Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

CD Projekt jest jak Warren Buffett? Akcje CDR straciły 10% w 3 dni

Opublikowano 13.06.2019, 12:06
Zaktualizowano 14.05.2017, 12:45

CD Projekt (GPW: WA:CDR), którego akcje w poniedziałek testowały nowe maksima historyczne, tracił do środowego zamknięcia już 10%. Nie zmienia to faktu, że spółka od początku roku do najwyższych cen pozwalała zarobić inwestorom niemal 60% i regularnie jest najaktywniej handlowaną wśród wszystkich walorów indeksu WIG20. Jak stwierdza Albert „Longterm” Rokicki na antenie Comparic24.tv, akcje CD Projekt ponownie znalazły się w centrum zainteresowania inwestorów.

CD Projekt coraz bardziej zdywersyfikowany i niezależny od Wiedźmina 3

Albert Rokicki podczas rozmowy z Adamem Rakiem z Comparic24.tv porusza między innymi temat konferencji WallStreet, podczas której uczestniczył w rozmowie z prezesem spółki CD Projekt, Adamem Kicińskim. Jak stwierdza autor bloga longterm.pl i laureat nagrody Herosów Rynku Kapitałowego, najważniejszą informacją płynącą z wypowiedzi prezesa podczas konferencji był fakt rosnącej dywersyfikacji polskiego dewelopera gier dzięki nowym projektom:

„Dzięki dywersyfikacji CD Projekt nie będzie polegał tylko, jak do tej pory, na jednym tytule takim jak Wiedźmin 3, czy teraz Cyberpunk, tylko równolegle prowadzić będzie prace nad drugą dużą premierą. Być może mniejszym, być może pośrednio związanym z Cyberpunkiem – natomiast taka jasna deklaracja zdywersyfikowanej taśmy produkcyjnej była dla mnie zaskoczeniem. Do 2021 roku CD Projekt zapowiedział kolejny tytuł typu „triple A”, czyli najwyższej jakości po cenie 60 dolarów” – komentuje Albert Rokicki.

Warto przypomnieć, że CD Projekt 10 czerwca (miniony poniedziałek) podał oficjalną datę premiery Cyberpunka 2077, który ma ukazać się w kwietniu przyszłego roku. Prace nad tytułem trwać będą więc ponad 8 lat, a informacja wywołała natychmiastową reakcję inwestorów na giełdzie i akcje CDR drożały do ponad 233 złotych. Od tego momentu spółka notowała jednak przecenę o 10%, a środa przyniosła najsilniejsze jednodniowe spadki od października ubiegłego roku.

Zobacz również: Wysoka wycena CD Projekt nie idzie w parze z wynikami

CD Projekt i Kiciński polskim Warrenem Buffettem? „Wciąż ma głód inwestycji”

Albert Rokicki pozwolił sobie na porównanie CD Projekt oraz prezesa Kicińskiego do Warrenna Buffetta, który pomimo podeszłego już wieku i ogromnej fortuny zgromadzonej na koncie, nadal czuje głód inwestycji i nie chce osiadać na laurach, tylko cały czas dąży do pomnażania wartości oraz rozwoju.

„Kiciński wciąć ma ten głód, entuzjazm początkującego, który ciężko jest utrzymać człowiekowi, który osiągnął sukces. Widzę, że CD Projekt nie boi się konkurencji światowej, nie boją się gigantów, do których jeszcze kilka lat temu nie ośmieliłbym ich porównywać. Moim zdaniem po ostatnich targach E3, CD Projekt prześcignął Take-Two Interactive pod względem uznania oraz zainteresowania graczy. Cały czas brakuje jednak potwierdzenia komercyjnego, na którego płaszczyźnie polskie studio odstaje” – komentuje Rokicki.

Autor bloga longterm.pl jest również zdania, że pomimo relatywnie wygórowanej ceny wersji kolekcjonerskiej Cyberpunka 2077 dostępnej w przedsprzedaży (ponad 750 złotych), zakup może być atrakcyjny nie tylko dla największych fanów gier komputerowych, ale również dla samych inwestorów. Limitowane wydania kolekcjonerskie najpopularniejszych tytułów potrafią bowiem mocno zyskiwać na wartości po upływie kilku lat.

Akcje CD Projekt odbijają po 3 dniach spadków

CD Projekt otwierał się w czwartek na GPW na najniższych poziomach od tygodnia, jednak po teście 50 EMA, akcje CDR odbijały powracając powyżej poziomu 210 zł. Po otwarciu czwartkowej sesji spółka zyskiwał 1,7% i podobnie jak w trakcie pozostałych sesji bieżącego tygodnia, znajdowała się wśród liderów obrotu WIG20.

CD Projekt jest jak Warren Buffett? Akcje CDR straciły 10%
CD Projekt na wykresie D1

Notowania w związku z dynamicznym spadkiem środowym wróciły do strefy konsolidacji pomiędzy 200-220 złotych i dopiero wybicie poziomu górą lub dołem pozwoli określić przyszłe zachowania ceny.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.