Kurs pary EURUSD osiągnął dziś 28-miesięczne minimum na poziomie 1,0922, czyniąc amerykańskiego dolara najmocniejszą walutą od 2017 roku, w związku z rosnącym optymizmem dotyczącym umowy handlowej USA z Chinami. Donald Trump podsycił dziś nadzieje na zawarcie umowy handlowej mówiąc dziennikarzom w Nowym Jorku, że Stany Zjednoczone i Chiny prowadzą „dobre rozmowy” i że porozumienie „może się zdarzyć wcześniej niż myślisz”.
Pomimo wszczęcia w tym tygodniu dochodzenia w sprawie impeachmentu wobec prezydenta USA Donalda Trumpa i mieszanych sygnałów dotyczących umowy handlowej, dolar pozostaje odporny na spadki . Co ciekawe pozostaje pożądaną przez inwestorów walutą zarówno wtedy gdy się denerwują oni sytuacją geopolityczną, jak i wtedy gdy okazuje się, że porozumienie z Chinami wydaje się być już w zasięgu ręki. Inne waluty nie wyglądają na bardziej atrakcyjnie niż dolar i to nawet gdy Rezerwa Federalna powróciła do cięć stóp procentowych, ze względu na słabe perspektywy dla światowej gospodarki i chaotyczne negocjacje handlowe dwóch największych gospodarek światowych. Z kolei euro dalej traci na wartości, pokonując swoje minima z początku tego miesiąca, kiedy to były na świeczniku rozmowy o dalszym łagodzeniu polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny.
Złoty dalej w strachu przed wyrokiem TSUE
Polski złoty dostaje od innych walut na całej linii w oczekiwaniu na zbliżający się wyrok TSUE w sprawie hipotecznych kredytów walutowych, który ma zostać ogłoszony już 3 października. Para USDPLN wyraźnie przebiła dziś psychologiczny poziom 4,0 i handluje obecnie najwyżej od marca 2017 roku. Para CHFPLN zbliża się do poziomu 4,05, też najwyższego od ponad 2 lat. A para EURPLN po raz kolejny ociera się o psychologiczny poziom 4,40 do którego przebicia potrzeba jej już mniej niż pół grosza.
Z technicznego punktu widzenia para EURUSD po raz kolejny odbiła się od linii wsparcia zlokalizowanej na poziomie 1,0925, po chwilowym naruszeniu tego poziomu. Dopóki nie nastąpi jej przebicie para ma szanse na odbicie najpierw w kierunku psychologicznego poziomu 1,10, a potem w kierunku strefy oporu ograniczonej od góry poziomem 1,1115. Natomiast w przypadku udanego przebicia wspomnianego powyżej wsparcia para ma szanse zjechać w stronę kluczowej strefy wsparcia zlokalizowanej w pobliżu poziomu 1,06, gdzie ostatnio kurs znajdował się w kwietniu 2017 roku.
Kurs pary EURPLN po raz kolejny, na razie bez skutku, próbuje flirtować z psychologicznym poziomem 4,40. Jego ewentualne przebicie otwarłoby parze drogę w stronę szczytu z 2018 roku na poziomie 4,4120 a potem w stronę szczytu z 2016 roku na okrągłym, psychologicznym poziomie 4,50. W przeciwnym wypadku możliwa jest korekta w kierunku strefy wsparcia zlokalizowanej nad poziomem 4,3400.
Pomimo wszczęcia w tym tygodniu dochodzenia w sprawie impeachmentu wobec prezydenta USA Donalda Trumpa i mieszanych sygnałów dotyczących umowy handlowej, dolar pozostaje odporny na spadki . Co ciekawe pozostaje pożądaną przez inwestorów walutą zarówno wtedy gdy się denerwują oni sytuacją geopolityczną, jak i wtedy gdy okazuje się, że porozumienie z Chinami wydaje się być już w zasięgu ręki. Inne waluty nie wyglądają na bardziej atrakcyjnie niż dolar i to nawet gdy Rezerwa Federalna powróciła do cięć stóp procentowych, ze względu na słabe perspektywy dla światowej gospodarki i chaotyczne negocjacje handlowe dwóch największych gospodarek światowych. Z kolei euro dalej traci na wartości, pokonując swoje minima z początku tego miesiąca, kiedy to były na świeczniku rozmowy o dalszym łagodzeniu polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny.
Złoty dalej w strachu przed wyrokiem TSUE
Polski złoty dostaje od innych walut na całej linii w oczekiwaniu na zbliżający się wyrok TSUE w sprawie hipotecznych kredytów walutowych, który ma zostać ogłoszony już 3 października. Para USDPLN wyraźnie przebiła dziś psychologiczny poziom 4,0 i handluje obecnie najwyżej od marca 2017 roku. Para CHFPLN zbliża się do poziomu 4,05, też najwyższego od ponad 2 lat. A para EURPLN po raz kolejny ociera się o psychologiczny poziom 4,40 do którego przebicia potrzeba jej już mniej niż pół grosza.
Z technicznego punktu widzenia para EURUSD po raz kolejny odbiła się od linii wsparcia zlokalizowanej na poziomie 1,0925, po chwilowym naruszeniu tego poziomu. Dopóki nie nastąpi jej przebicie para ma szanse na odbicie najpierw w kierunku psychologicznego poziomu 1,10, a potem w kierunku strefy oporu ograniczonej od góry poziomem 1,1115. Natomiast w przypadku udanego przebicia wspomnianego powyżej wsparcia para ma szanse zjechać w stronę kluczowej strefy wsparcia zlokalizowanej w pobliżu poziomu 1,06, gdzie ostatnio kurs znajdował się w kwietniu 2017 roku.
Kurs pary EURPLN po raz kolejny, na razie bez skutku, próbuje flirtować z psychologicznym poziomem 4,40. Jego ewentualne przebicie otwarłoby parze drogę w stronę szczytu z 2018 roku na poziomie 4,4120 a potem w stronę szczytu z 2016 roku na okrągłym, psychologicznym poziomie 4,50. W przeciwnym wypadku możliwa jest korekta w kierunku strefy wsparcia zlokalizowanej nad poziomem 4,3400.