Dzisiejsza sesja zapowiada się niezbyt emocjonująco. Poza wystąpieniem Mario Draghiego o 10:15 niewiele będzie się działo. Za to w nocy było ciekawie. Donald Trump ogłosił cło w wysokości 10% na chińskie towary o łącznej wartości 200 mld USD. Poznaliśmy już też pierwsze odpowiedzi Chińczyków. W Australii opublikowano minutki z ostatniego spotkania Banku Rezerwy Australii.
Na razie brak odwetu
Donald Trump nałożył nowe cło na chińskie towary, o czym informowaliśmy niedługo po ogłoszeniu tej decyzji. Zagroził również, że jeśli Chiny dokonają odwetu, to nie zawaha się przed kolejnymi taryfami, tym razem na import o wartości 275 mld USD. Jak na razie wszystkie komentarze z Kraju Środka są umiarkowane, nie podjęto żadnych kroków w związku z decyzją amerykańskiego prezydenta.
Chiński Minister Handlu powiedział, że rząd jest pewny osiągnięcia założonych celów gospodarczych na ten rok. Jego zdaniem nie może być zwycięzcy w wojnie handlowej. Protekcjonizm handlowy Stanów Zjednoczonych uderzy w oba kraje, a także zaszkodzi globalnej gospodarce. Jego zdaniem jedyną opcją jest współpraca pomiędzy Chinami a USA. Zapewnił również, że rząd w obliczu nowych taryf postara się zapewnić przedsiębiorstwom lepsze środowisko do działania.
Minutki RBA
W nocy miała miejsce publikacja protokołu z wrześniowego spotkania Banku Rezerwy Australii. Zarząd instytucji jest zgodny co do tego, że nie ma powodu do zmiany stóp procentowych w najbliższym czasie. Następny ruch będzie prawdopodobnie podwyżką, o ile gospodarka będzie się rozwijać w obecnym kierunku.
Napięcie handlowe jest największym obecnie ryzykiem globalnym dla gospodarki kraju. Ponadto zarząd dyskutował możliwość kryzysu w krajach rozwijających się, ze szczególnym uwzględnieniem Turcji i Argentyny.
Ostatni znaczący spadek wartości dolara australijskiego okazał się bardzo pomocny. W ciągu najbliższych kilku lat gospodarka Australii powinna rosnąć powyżej długoterminowej średniej. Warunki na rynku pracy są pozytywne, Bank zauważył znaczny spadek bezrobocia wśród młodych osób. W ciągu najbliższych kilku kwartałów powinno dojść do widocznego wzrostu płac.
Dolar australijski umocnił się nieco w nocy po początkowych spadkach
