Investing.com - W środę amerykańska ropa WTI odrabia wcześniejsze straty, po tym jak najnowsze dane wykazały, że zapasy ropy w USA zmniejszyły się w zeszłym tygodniu, bardziej niż oczekiwano.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, z dostawami zaplanowanymi w lipcu, odnotowują obniżenie o 25 centów (0,3%), do poziomu 71,06 USD za baryłkę, do godziny 16:32, w porównaniu do 70,78 USD, przed raportem.
Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) podała w swoim cotygodniowym raporcie, że zapasy ropy zmniejszyły się o 1,404 mln baryłek, w tygodniu zakończonym 11 maja.
Analitycy rynkowi spodziewali się ich wzrostu o 0,763 mln baryłek, podczas gdy Amerykański Instytut Naftowy, we wtorek poinformował o ich zwiększeniu o 4,845 mln baryłek.
Według danych EIA, wielkość dostaw w Cushing, w stanie Oklahoma – kluczowym punkcie dostaw ropy notowanej na nowojorskiej giełdzie towarowej (NYMEX) – zwiększyła się w ubiegłym tygodniu 0,053 mln baryłek. Amerykańskie zapasy ropy naftowej ogółem sięgnęły pułapu 432,4 mln baryłek w ostatnim tygodniu, co według EIA stanowi dolną połowę przeciętnego zakresu dla obecnej pory roku.
Raport wykazał również, że zapasy benzyny obniżyły się o 3,790 mln baryłek, wobec oczekiwań na ich wzrost o 1,421 mln baryłek, podczas gdy zapasy destylatów spadły o 0,092 mln baryłek , w porównaniu do prognoz na ich zmniejszenie o 2,155 milionów.
Tymczasem kontrakty terminowe na ropę typu Brent, z dostawami zaplanowanymi w lipcu, spadły o 5 centów (0,1%), do pułapu 78,38 USD, do godziny 16:37, w porównaniu do 77,85 USD, rejestrowanego przed sprawozdaniem.
Tymczasem różnica cenowa pomiędzy Brent a WTI wynosi obecnie 7,15 USD za baryłkę, w porównaniu do 7,12 USD, zanotowanego na wtorkowym zamknięciu sesji.
Dane dotyczące zapasów naftowych zostały opublikowane po wydaniu raportu przez Międzynarodową Agencję Informacji Energetycznej (IEA). IEA obniżyła prognozę światowego popytu z 1,5 do 1,4 mln b/d, ze względu na wzrosty cen. Oczekiwania na przywrócenie amerykańskich sankcji wobec Iranu, będącego członkiem OPEC, przyczyniły się do wzrostu cen ropy, podczas gdy rynek powinien się zacieśniać przez resztę roku, jak podała agencja.
Inwestorzy nadal wyceniają wpływ decyzji prezydenta - Donalda Trumpa, o wycofaniu z porozumienia nuklearnego z Iranem, podjętej na początku tego miesiąca.
Mogłoby to doprowadzić do zacieśnienia światowych zapasów naftowych, ponieważ utrudni Iranowi eksport ropy.
Iran, który jest kluczowym producentem ropy naftowej na Bliskim Wschodzie i członkiem OPEC, powrócił do roli ważnego eksportera ropy naftowej w styczniu 2016 roku, kiedy międzynarodowe sankcje wobec Teheranu zostały zniesione w zamian za ograniczenie irańskiego programu nuklearnego.