(PAP) W II kwartale 2018 roku do oferty w sześciu aglomeracjach o największej skali sprzedaży wprowadzono 15,4 tys. mieszkań, o 3,8 proc. więcej kdk i o 11,7 mniej rdr. Liczba mieszkań sprzedanych w tym okresie wyniosła 15,6 tys., co oznacza spadek kdk o 15,2 proc. i rdr o 11 proc. - wynika z raportu firmy REAS.
Firma REAS agreguje dane dla Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Trójmiasta, Poznania i Łodzi.
Sprzedaż mieszkań w Warszawie była niższa kdk o 24 proc., we Wrocławiu o 23,3 proc., w Krakowie o 11,5 proc., a w Trójmieście o 9,6 proc. Wzrost sprzedaży kdk odnotowano z kolei w Poznaniu i Łodzi. Odpowiednio o 6,7 proc. i 16,2 proc.
"Drugi kwartał 2018 roku, zgodnie z przewidywaniami, przyniósł wyraźne spowolnienie, zarówno po stronie popytu jak i podaży. Co prawda podaż wzrosła nieznacznie w porównaniu do tej odnotowanej na początku roku, ale jest wciąż niższa niż średnia z ostatnich dwóch lat" - podano w raporcie.
"Zaskakujące, że miało to miejsce w czasie, w którym zwykle w ciągu roku sprzedaż rosła, a na rynku pojawiało się najwięcej inwestycji. Ponieważ w otoczeniu makroekonomicznym nie wydarzyło się nic niepokojącego, co mogłoby schłodzić popyt, najbardziej oczywistą przyczyną, w której należy upatrywać spadku wolumenu transakcji są szybko rosnące ceny" - dodano.
W Warszawie w drugim kwartale wprowadzono do sprzedaży o 40,6 proc. więcej mieszkań kdk. Wzrost wprowadzonych mieszkań do oferty wobec pierwszego kwartału odnotowano również w Krakowie i Łodzi - odpowiednio o 1,8 proc. i 1,7 proc. Mniej mieszkań kdk wprowadzono do oferty we Wrocławiu (-22,5 proc.), w Trójmieście (-22,5 proc.) i w Poznaniu (-5,1 proc.).
REAS podał w raporcie, że wielkość oferty na koniec drugiego kwartału wynosiła 44,4 tys. mieszkań, o 0,6 proc. mniej kdk i o 11,4 proc. mniej rdr.
Analitycy wskazali, że obserwowany w pierwszym półroczu spadek nowej podaży jest pochodną kilku czynników.
"Z jednej strony deweloperzy zmagają się z trudnościami związanymi z zakupem terenów pod nowe inwestycje oraz uzyskiwaniem pozwoleń na budowę i niezbędnych decyzji administracyjnych" - podano w raporcie.
"Z drugiej, rosnące ceny wykonawstwa i kurczące się zasoby pracowników w budownictwie sprawiają, że problemem staje się zakontraktowanie realizacji, w cenie pozwalającej na utrzymanie założonych marż" - dodano.
REAS podał, że średnia cena mieszkania wprowadzonego do sprzedaży w II kwartale wzrosła o 12,3 proc. kdk i 14 proc. rdr. Z kolei średnia cena mieszkania sprzedanego w II kwartale wzrosła kdk o 4,2 proc. i 6,9 proc. rdr.
Jak podano, najwyższy wzrost średniej ceny liczonej dla lokali pozostających w ofercie na koniec kwartału miał miejsce w Krakowie (+5,3 proc. kdk).
"Można przyjąć, że była to korekta wolniejszych, na tle pozostałych analizowanych miast, wzrostów w poprzednich kwartałach" - podano w raporcie.
Prawie taką samą podwyżkę odnotowano w Warszawie (+4,9 proc. kdk). W pozostałych miastach wzrosty średnich cen mieściły się w przedziale 1,6-3,1 proc. (PAP Biznes)