Bitcoin spadł w niedzielę o 15%. Kurs BTC testował poziom 51 tys. dol
Comparic.pl | 19.04.2021 11:30
Bitcoin zatrzymuje w poniedziałek swój weekendowy odwrót od rekordowego poziomu cenowego 64 895,22 dol. osiągniętego 14 kwietnia. Najstarsza kryptowaluta rozpoczęła wyprzedaż przed weekendem, a jej apogeum przypadło na niedzielę, kiedy w kluczowym momencie sesji spadki wynosiły około 15%, a kurs BTC osuwał się poniżej bariery 52 tys. dol. testując poziomy z końca marca. Wyprzedaż wygenerowała największe obroty na rynku BTC/USD od prawie 2 miesięcy, a inwestorzy zastanawiają się co wywołało tak silny ruch w dół.
- Media donosiły między innymi o przerwach w dostawie prądu do chińskich kopalń kryptowalutowych
- Inna teza sugeruje, że USA chcą ukrócić proceder prania brudnych pieniędzy w kryptowalutach
- Dla części inwestorów najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest natomiast korekta spadkowa po debiucie giełdowy Coinbase na amerykańskiej giełdzie.
Deprecjacja od piątkowych szczytów do niedzielnych dołków posiadała zasięg niemal 20%, w niedzielę bykom udało się jednak odrobić część strat i zamknąć sesję ostatecznie nad poziomem 56 tys. dol., który w poniedziałek pełni rolę lokalnego wsparcia.
CoinMarketCap, strona internetowa z danymi kryptowalutowymi, doszukując się przyczyn silnego spadku powołała się na przerwę w dostawie prądu w chińskim regionie Xinjiang, który podobno zasila wiele kopalni bitcoinów.
Analitycy National Australia Bank cytowali z kolei “spekulacje w kilku raportach internetowych”, że Departament Skarbu USA może rozprawić się z praniem brudnych pieniędzy w cyfrowych walutach, co miało spowodować ostry ruch w dół.
Nie bez znaczenia był też z pewnością zeszłotygodniowy debiut giełdy kryptowalutowej Coinbase na Wall Street, przed którym notowania kryptowalut silnie rosły. Podczas pierwszego dnia notowań spółka traciła 14%, kolejnego tracąc około 2%, piątkową sesję zamykała natomiast ze wzrostem o niespełna 6%.
Pobierz aplikację
Ether, drugi co do wielkości token kryptowalutowy, spadł w weekend poniżej granicy 2000 dolarów, po czym zmniejszył część strat. Zmienność dotknęła również Binance Coin, XRP i Cardano. Dogecoin – token, który powstał jako internetowy żart – wyłamał się z trendu i wzrósł o 25% w ciągu 24 godzin, według danych Coinpaprika.
Weekendowe osunięcia nastąpiły po wspaniałym okresie dla branży, w którym wartość wszystkich monet rosła powyżej 2,25 biliona dolarów w szaleństwie popytu na wszystkie aktywa związane z kryptowalutami w okresie poprzedzającym bezpośrednie notowanie Coinbase na giełdzie w zeszłą środę. Największa amerykańska giełda kryptowalut zakończyła tydzień wyceniana na 68 miliardów dolarów.
“Z perspektywy czasu było to nieuniknione” – powiedział założyciel Galaxy Digital Michael Novogratz w niedzielnym tweecie. “Rynki zbytnio podekscytowały się bezpośrednim notowaniem $Coin. Rozdmuchiwanie bazy, monety takie jak $BSV, $XRP i $DOGE dynamicznie rosły. Było to znakiem, że rynek poruszał się zbyt długo w jedną stronę”.
W niedzielę w kilku raportach internetowych pojawiły się również spekulacje, że spadek kursu kryptowalut był związany z obawami, że Departament Skarbu USA może rozprawić się z praniem brudnych pieniędzy za pośrednictwem aktywów cyfrowych.
h2 Media piszą o kacu na rynku kryptowalut/h2“Świat kryptowalut budzi się dziś z nieco obolałą głową” – powiedział Antoni Trenchev, współzałożyciel pożyczkodawcy kryptowalutowego Nexo. “Piątkowy rajd Dogecoina na 100% był szczytem imprezy, po rekordzie Bitcoina i notowaniach Coinbase na początku tygodnia. Euforia unosiła się w powietrzu. I zazwyczaj w świecie kryptowalut, jest cena do zapłacenia, gdy tak się dzieje.”
Oprócz “niepotwierdzonego” raportu o rozprawieniu się z amerykańskim skarbem, Trenchev powiedział, że czynniki spadków mogły obejmować “nadmierną dźwignię, insiderów Coinbase wyrzucających kapitał po bezpośrednim wprowadzeniu na giełdę i masową awarię w chińskiej prowincji Xinjiang uderzającą w górników Bitcoin”.
Rosnąca akceptacja kryptowalut przez główny nurt napędzała rajd Bitcoina, jak również podbijała inne tokeny do rekordowych poziomów. Najbardziej zagorzali zwolennicy Bitcoina postrzegają go jako współczesny magazyn wartości i zabezpieczenie przed inflacją, podczas gdy inni obawiają się, że powstaje bańka spekulacyjna.
Zainteresowanie kryptowalutami wzrosło ponownie po tym, jak firmy od PayPal do Square (NYSE:SQ) zaczęły umożliwiać transakcje w Bitcoin w swoich systemach, a firmy z Wall Street, takie jak Morgan Stanley (NYSE:MS), ruszyły w kierunku zapewnienia dostępu do tokenów niektórym z najbogatszych klientów.
Dzieje się tak pomimo utrzymujących się obaw dotyczących ich zmienności i użyteczności BTC jako metody płatności. Co więcej, rządy dokładniej przyglądają się ryzyku związanemu z tym sektorem, w miarę jak poszerza się baza inwestorów.
Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział w zeszłym tygodniu, że Bitcoin “jest trochę jak złoto”, ponieważ jest bardziej narzędziem do spekulacji niż dokonywania płatności. Prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde w styczniu wzięła na celownik rolę Bitcoina w ułatwianiu działalności przestępczej, mówiąc, że kryptowaluta umożliwia “śmieszne interesy”.
Bank centralny Turcji zakazał używania kryptowalut jako formy płatności od 30 kwietnia, mówiąc, że poziom anonimowości kryjący się za cyfrowymi tokenami przynosi ryzyko “nieściągalnych” strat.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.