Ciecia produkcji planowane przez OPEC+ w końcu wspierają notowania ropy

 | 11.12.2018 16:41

Notowania ropy naftowej są dziś w końcu na wyraźnym plusie dzięki zawartemu w weekend porozumieniu odnośnie cięć produkcji w przyszłym roku przez kraje OPEC i jej sojuszników. Dodatkowe wsparcie czarny kruszec uzyskał dzięki odwilży na rynkach giełdowych oraz zamknięciu największego złoża ropy w Libii.

Arabia Saudyjska ogłosiła, iż w styczniu planuje wydobycie na poziomie 10,2 milionów baryłek dziennie, czyli o 900 tysięcy mniej niż w listopadzie. Z kolei Rosja planuje zmniejszyć wydobycie początkowo o 50-60 tysięcy baryłek dziennie w styczniu, a docelowo o 228 tysięcy w przeciągu kilku miesięcy.

Na ratunek cenom ropy przyszła tez Libia, która przez lokalne zbrojne protesty została zmuszona do zamknięcia swojego największego, saharyjskiego pola naftowego Zawiya. Państwowy producent ropy National Oil Corp. ogłosił na swoje stronie internetowej, że wstrzymanie produkcji będzie kosztować stratą w produkcji o wielkości 315 tysięcy baryłek dziennie.

Kontrakty na ropę naftową WTI rosną na giełdzie towarowej w Nowym Jorku ponad 2% handlując powyżej poziomu 52 dolarów za baryłkę po tym jak w poniedziałek traciły jeszcze ponad 3% przez niepewność co do implementacji dopiero co zawartego na szczycie OPEC porozumienia. Jak widać na poniższym wykresie ceny ocierają się już o linię trendu spadkowego, której ewentualne przebicie mogłoby sygnalizować kontynuację wzrostów.