InternetowyKantor.pl | 17.09.2013 10:46
Dziś rozpoczyna się posiedzenie FED. Głównym tematem ma być redukcja programu QE3. Jeszcze w zeszłym tygodniu pytanie brzmiało o ile, dzisiaj coraz bardziej brzmi czy w ogóle. Ruchy na rynku pokażą pod jaki scenariusz przygotowują się inwestorzy i to oni wskażą kierunek złotówce na najbliższe dwa dni.
Wczorajszy dzień nie obfitował w naprawdę ważne dane makroekonomiczne. Tak naprawdę warto zwrócić uwagę na koszty pracy i inflację w Unii Europejskiej. Wskaźniki te nie zatrzęsły rynkami, natomiast wolniej od oczekiwań rosnące koszty pracy i spadająca inflacja przeczą koncepcji ożywienia gospodarczego na naszym kontynencie. No chyba, że ktoś wierzy we wzrost konkurencyjności gospodarek czego wyrazem mają być właśnie spadające ceny i koszty.
Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED. Prawdopodobnie będzie to powodem do realizacji sporej części zysków z ostatniego ruchu, tym bardziej, że rynki nastawiały się na redukcję programu QE3. Po zwiększeniu szans na elekcje Janet Yellen oraz słabszych danych z gospodarek światowych szanse na redukcję spadły, a przynajmniej spodziewany zasięg tego ograniczenia powinien być mniejszy. Jeżeli inwestorzy zaczną obstawiać mniejszą redukcję lub jej brak z pewnością spowoduje to umacnianie się dolara względem euro co powinno osłabiać złotego.
Generalnie im bardziej przed środową decyzją będzie rosła nerwowość na rynkach tym gorzej dla złotego. Co ważne złoty znajduje się blisko ważnych minimów na większości ważnych par, w związku z czym jego dalsze umacnianie powinno być niestety (niestety dla kredytobiorców i osób zainteresowanych zakupem obcych walut) mniej prawdopodobne niż długo wyczekiwana korekta.
Patrząc na zachowanie się surowców w tym głównie ropy naftowej rynki uwierzyły w program rozbrajanie Syrii. Kontrakty na ropę przełamały ważne wsparcie i dalej spadają, co świadczy o tym, że ryzyko interwencji zbrojnej istotnie spada.
W dniu dzisiejszym poznamy wskaźnik interesujący wielu z nas. O godzinie 14:00 poznamy przeciętny wzrost wynagrodzeń rok do roku w Polsce. Wcześniej o godzinie 11:00 poznamy odczyty indeksu ZEW w Niemczech. Wbrew ostatnim słabym danym z UE rynki w dalszym ciągu trzymają mocno kciuki za naszego zachodniego sąsiada i oczekują sporych wzrostów. Słabszy od oczekiwań odczyt może, przełożyć się na spadki na EUR/PLN a to z kolei powinno osłabiać złotówkę.
Komentarze do wykresów:
Wykres kursu średniego EUR/PLN, za okres od 16.06.2013 do 17.09.2013
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.