Komentarz surowcowy

 | 13.02.2017 10:13

ROPA NAFTOWA

OPEC: cięcie produkcji ropy wykonane w 92 procentach.

Druga połowa ubiegłego tygodnia na rynku ropy naftowej upływała pod wyraźne dyktando strony popytowej. Cena amerykańskiej ropy naftowej WTI zniwelowała tym samym spadki z początku minionego tygodnia i z powrotem dotarła do okolic 54 USD za baryłkę.

W piątek kartel OPEC poinformował, że jego państwa członkowskie już niemal w całości dopasowały się do uchwalonych pod koniec listopada 2016 roku nowych limitów produkcji ropy naftowej. Wydobycie ropy naftowej w 11 krajach, objętych porozumieniem, w styczniu wyniosło średnio 29,92 mln baryłek dziennie, co oznacza realizację 92% ustalonych cięć. Łącznie kartel OPEC zobowiązał się do ograniczenia produkcji ropy naftowej o 1,2 mln baryłek dziennie, a kraje spoza kartelu (głównie Rosja) zaoferowały cięcie o kolejne 600 tys. baryłek dziennie.

Informacja ze strony OPEC nie była jednak istotnym wsparciem dla cen ropy naftowej, głównie dlatego, że cięcie produkcji ropy naftowej w kartelu już od dłuższego czasu jest uwzględnione w cenach tego surowca. Ewentualną zdecydowaną reakcję (i to negatywną) moglibyśmy obserwować raczej wtedy, gdyby kraje OPEC nie realizowały swoich obietnic – lub realizowałyby je w niewielkim stopniu. Tymczasem dzisiaj rano notowania tego surowca osuwają się delikatnie w dół.