Komentarz surowcowy

 | 15.03.2017 12:34

ROPA NAFTOWA

API: zaskakujący spadek zapasów ropy naftowej w USA.

Podczas wczorajszej sesji notowania ropy naftowej znajdowały się pod wyraźną presją podaży – ale do czasu. O ile jeszcze po południu cena amerykańskiego surowca gatunku WTI testowała poziom 47,70 USD za baryłkę jako techniczne wsparcie, to już wieczorem wyraźnie odbiła ona w górę, docierając z powrotem do okolic 49 USD za baryłkę. Tym samym, wsparcie w postaci linii 200-sesyjnej średniej ruchomej pozostaje najbliższą istotną barierą dla niedźwiedzi. Dzisiaj rano delikatny optymizm na rynku ropy naftowej się utrzymuje, a notowania tego surowca poruszają się tuż powyżej poziomu 49 USD za baryłkę.

Duża zmienność notowań ropy naftowej we wtorek wynikała z pojawiających się komentarzy o sprzecznej wymowie. Tąpnięcie cen ropy było spowodowane publikacją wyliczeń OPEC, wskazujących na wzrost globalnych zapasów ropy naftowej oraz na większą od oczekiwań produkcję tego surowca w Arabii Saudyjskiej. Niemniej, później bank Goldman Sachs uspokajająco skomentował, że dopasowanie się krajów kartelu do limitów produkcji, narzuconych w listopadowym porozumieniu, pozostaje wysokie.