Dolar nadal umacnia się, euro słabnie

 | 11.03.2015 14:33

Nic nowego – dolar nadal zyskuje na wartości, a euro traci. Kurs EUR/USD oraz indeks DXY powróciły do poziomów z 2003. Zwłaszcza umocnienie dolara jest zadziwiające, biorąc pod uwagę, że rynek stopy procentowej w USA nie do końca ostatnio wspierał amerykańską walutę. Kontrakty na stopę Fed ograniczyły niemal połowę wzrostów, które miały miejsce po opublikowanym w piątek raporcie z rynku pracy. Z kolei, rentowności 10-letnich obligacji USA wróciły do poziomów sprzed publikacji tych danych. Widać więc, że wpływ piątkowego raportu szybko osłabł na rynku stopy, ale nie na rynku FX. Z kolei, giełdy w USA spadły o 2,7% wobec poziomów z czwartku i ograniczyły wszystkie zyski zanotowane od początku roku.

Za umocnieniem dolara może stać polityka EBC oraz hedging. Moim zdaniem, na umocnienie USD wpłynęła decyzja Europejskiego Banku Centralnego (EBC) o rozpoczęciu programu luzowania ilościowego (QE). Jest to jedyna rzecz, która może tłumaczyć tak silny wzrost kursu EUR/USD. Od maja 2008, gdy kurs osiągnął 1,50 do czerwca 2010, gdy wyniósł 1,20, a następnie do marca 2014, gdy osiągnął 1,39 – całkowity zakres wahań wyniósł 30 centów. (Oprócz sześciomiesięcznego okresu w 2008, zakres między 1,20-1,50 był notowany przez 10 lat od 2004 do 2014.) Od marca 2014 do obecnego momentu, zakres wyniósł 32 centy. Oznacza to, że w jednym roku mieliśmy do czynienia z większym zakresem niż przez sześć poprzednich lat. Ponad połowa tego ruchu miała miejsce w tym roku, gdy EUR/USD spadł o 14 centów. Spadek EUR miał miejsce nie tylko wobec USD; realny efektywny kurs walutowy (REER) euro, obliczany przez Bank for International Settlements, także powrócił do poziomu z 2002.