Opóźnienia w starcie mainnetu EOS generują nowe obawy o bezpieczeństwo sieci

 | 14.06.2018 12:10

Długo wyczekiwane uruchomienie mainnetu EOS, które w pierwszej kolejności zostało zaplanowane na 2 czerwca, a następnie przeniesione na 10 czerwca, zostało oficjalnie wstrzymane, pozostawiając tokeny EOS w swoistym zawieszeniu. Altcoin stworzony przez Block.one, firmę z siedzibą na Kajmanach ujrzał światło dzienne w połowie 2017 roku i od tamtej pory bazuje na platformie Ethereum; uruchomienie własnej sieci (mainnet) pozwoli mu stać się prawdziwie niezależną kryptowalutą.

Stagnacja, określana przez wielu jako chaotyczna, jest wynikiem złożoności procesu, który wymaga od obecnych posiadaczy tokenów wybrania na drodze głosowania 21 producentów bloków EOS, którzy zasadniczo przejmą mining kryptowaluty. Ale proces głosowania wymaga udziału co najmniej 15% posiadaczy głosów, zanim podjęte zostaną jakiekolwiek dalsze kroki. Obecnie głos oddało jedynie 9,9% posiadaczy EOS.

Chociaż Block.one wypuścił wersję 1.0 oprogramowania EOS, technicznie uruchamiając mainnet, bez zgody 15% jego właścicieli, EOS oficjalnie nie działa, pozostawiając sieć narażoną na ataki. Tokeny EOS są obecnie zamrożone, ponieważ głosowanie trwa.