Ropa naftowa najdroższa od połowy listopada

 | 01.04.2019 16:48

Kontrakty na ropę naftową WTI handlują na najwyższym w tym roku poziomie 60,90 dolarów za baryłkę wsparte przez ograniczoną podaż surowca i pozytywne sygnały dla globalnej gospodarki. Kontrakty na ropę Brent też zyskują ponad 1% i handlują w pobliżu marcowego szczytu w okolicy 68,70 dolarów za baryłkę.

Na dzisiejsze wzrosty mają wpływ dane z sektora przemysłowego Chin. Wskaźnik PMI dla przemysłu według agencji Caixin osiągnął w marcu poziom 50,8 pkt, czyli powyżej oczekiwanego odczytu na poziomie 50,1 pkt. Jest to najlepszy odczyt od 8 miesięcy, a przebicie poziomu 50 pkt. oznacza powrót sektora do ekspansji. Jak wiadomo chińska produkcja przemysłowa najlepiej odzwierciedla globalny popyt na surowce i często pozytywnie wpływa na wzrost aktywności gospodarczej u jej partnerów handlowych. Dodatkowo Stany Zjednoczone i Chiny ogłosiły w weekend, że poczyniły postępy w rozmowach handlowych, które zakończyły się w piątek w Pekinie. Wg. obu stron negocjacje były „szczere i konstruktywne”.

Również dynamicznie rozwijająca się produkcja amerykańska ustabilizowała się, a raport rządu USA w piątek poinformował, że produkcja krajowa tego obecnie największego na świecie producenta ropy naftowej spadła w styczniu do 11,9 mln baryłek dziennie. Natomiast amerykańskie firmy energetyczne w zeszłym tygodniu zmniejszyły liczbę platform wiertniczych do najniższego poziomu od prawie roku, a w całym I kwartale zamknięto najwięcej platform od trzech lat.

Na pozytywny sentyment na rynku ropy naftowej wskazują też najświeższe dane z amerykańskiej agencji Commodity Futures Trading Commission. Wg raportu CFTC fundusze hedgingowe i inwestycyjne powiększyły ilość swoich długich pozycji w kontraktach i opcjach na ropę naftową do 243 tys. w zeszłym tygodniu.

Nie można również zapomnieć o tym, że ceny ropy naftowej wspierane są też wciąż przez sankcje USA wobec Iranu i Wenezueli. Waszyngton wręcz zagroził amerykańskim rafineriom, że jeśli nie zerwą kontaktów z Wenezuelą to same będą narażone na sankcje. Wezwał również Malezję i Singapur do kontroli ich morskich akwenów ze względu na ryzyko przemytu nielegalnej irańskiej ropy naftowej.

Jak można zauważyć na poniższym wykresie kontrakty na ropę naftową WTI kontynuują trend wzrostowy zyskując od początku roku już ponad 32%. Jest to najwyższy kwartalny wzrost kursu od niecałej dekady. Po przebiciu psychologicznego poziomu 60 dolarów kurs ma teraz otwartą drogę do poziomu 63,60 gdzie znajduje się 61,8% zniesienie Fibonacci fali spadkowej z drugiej połowy 2018 r. Po osiągnięciu tego poziomu powinno nastąpić przesilenie i korekta sprowadzająca kurs w okolicę 60 dolarów. Alternatywnie powrót poniżej poziom 60 dolarów może doprowadzić do dalszych spadków w stronę 58 i 55,50 dolarów.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz