S&P 500 – czy FED zakończy krótką konsolidację?

 | 28.10.2015 15:04

Już trzeci dzień główny indeks Stanów Zjednoczonych konsoliduje się ponad 200-okresową średnią kroczącą. Wczoraj niedźwiedzie podjęły nieudaną próbę ataku na ten poziom. Z technicznego punktu widzenia teraz powinniśmy już tylko czekać na atak na piątkowy szczyt w okolicy 2080 pkt.

Sprawa jednak przestaje być taka prosta, jeżeli weźmiemy pod uwagę, a wziąć w tym przypadku musimy, wieczorne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, czyli władców pieniądza z amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Dziś powinniśmy się w końcu dowiedzieć, czy FOMC zamierza podnieść stopy procentowe już w grudniu, czy dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Decyzja o podniesieniu kosztu pożyczenia pieniądza za dwa miesiące powinna spowodować spadki na rynku akcyjnym, a więc w pierwszej kolejności przełamanie 200-okresowej średniej na S&P 500, a następnie nawet kilkudziesięciopunktową przecenę. Jeżeli jednak stopy procentowe nie będą podnoszone w tym roku powinno to wspomóc dalsze wzrosty, spowodować wyłamanie górą ze wspomnianej konsolidacji i dać sygnał do ataku na opór 2100 punktów. Przełamanie tego poziomu oznaczać będzie wejście na prosta drogę ku historycznemu maksimum, które znajduje się niecałe 40 punktów wyżej.

Istnieje niestety pewne niebezpieczeństwo – rynek może zareagować na niepodwyższenie stóp spadkami, które wynikałyby ze zmartwienia spowolnieniem gospodarczym na świecie. Wydaje się jednak, że tani pieniądz weźmie w tym przypadku górę nad problemami z drugiej strony Pacyfiku.