Dopóki Bitcoin istnieje, dopóty gra sie toczy?
Damian Nowiszewski | 22.02.2018 16:25
Autor: Noreen Burke
Według Jessica Rabe, współzałożycielki firmy badawczej DataTrek, każdego dnia, w którym Bitcoin nie umiera, staje się trochę silniejszy. Gubernator Banku Anglii, Mark Carney, ma jednak zupełnie odmienny pogląd. W poniedziałek podczas wystąpienia przed studentami londyńskiego Regent's University, na temat najbardziej cenionej kryptowaluty na świecie, stwierdził :
"Bitcoin, jak do tej pory, odniósł porażkę...w tradycyjnym aspekcie pieniądza. Nie jest to magazyn wartości, ponieważ jest wszędzie, niemniej nikt nie używa go jako środka wymiany".
W zwięzły sposób ilustruje to, jak różne są obecnie poglądy dotyczące Bitcoina. Choć niektórzy mogą nie cierpieć tej klasy aktywów, inni powoli się do niej przekonują.
Kurs Bitcoina powoli obrabiał starty, oddalając się od ostatnich minimów na poziomie 6,000 USD, zarejestrowanych na początku lutego. W momencie pisania kształtując się blisko pułapu 10,400 USD, co daje mu kapitalizację rynkową w wysokości 179,54 mld USD. Ale nie jest to jednak ani minimum, ani maksimum, które pomogłyby wzmocnić punkt widzenia Rabe. Cokolwiek się stanie, zauważa - czy to spadek, czy odbicie, i jakakolwiek będzie tego podstawowa przyczyna - dopóki Bitcoin nadal istnieje, dowiódł swojej siły.
Szacunkowa cena DataTrek dla Bitcoina w tym roku, wynosi od 6,470 USD do 21,000 USD, ze średnią na 13,735 USD. Jego cena szacowana jest w oparciu o to, co firma badawcza uważa za rosnący popyt na prywatne i przenośne przechowywanie wartości oraz niestabilność cen.
Całkowita wartość 100 USD banknotów w obiegu wynosi 1,2 bln USD, a wartość banknotów euro o wysokich nominałach w obiegu wynosi 697 mld USD. Zarówno Rezerwa Federalna, jak i Europejski Bank Centralny zwiększają emisję tych banknotów w odpowiedzi na utrzymujący się globalny popyt.
Bitcoin to elektroniczna forma takich banknotów, mówi Rabe, i w zależności od tego, ile osób na całym świecie zaakceptuje Bitcoina jako kolejną metodę przechowywania wartości, to zwiększy lub zmniejszy jego wartość.
Pobierz aplikację
Jednocześnie, zmienność cen Bitcoina odstrasza inwestorów krótkoterminowych, i odwrotnie, kiedy ceny się umacniają, ośmiela to graczy długoterminowych i zachęca potencjalnych nabywców. Rzeczywiście, teraz, gdy Bitcoin odrabia starty odnotowane na początku tego miesiąca, pojawia się pytanie, czy rynki zaczną dostrzegać globalne zainteresowanie, a jego adoptacja zacznie znowu wzrastać.
Podążając za globalnymi akcjami, które odbijały, po gwałtownej wyprzedaży z początku lutego, Bitcoin zyskał około 12% w ciągu ostatnich siedmiu dni.
"Widzimy, że Bitcoin nadal będzie zyskiwał w perspektywie krótkoterminowej", stwierdził Peter Iosif, starszy analityk IronFX, "jednak [my] pozostajemy niepewni, co do tego, czy nazwać to już serią wzrostów".
Rabe zauważyła, że być może najlepszym sposobem na prześledzenie cen Bitcoina w ciągu ostatniego roku, jest spojrzenie na wzrost liczby portfeli online. Gdy wzrost liczby portfeli przyspiesza, tak jak to miało miejsce w czwartym kwartale 2017 roku, Bitcoin odnotował gwałtowną aprecjację.
Powołując się na liczby z blockchain.info, Rabe powiedziała, że średni wzrost portfeli osiągnął najwyższy poziom w grudniu, odnotowując poziom 10,7%, a w całym czwartym kwartale wzrósł 7,7%. Cena Bitcoina wzrosła o 203% w okresie tych samych trzech miesięcy.
Styczniowy wzrost portfeli wyniósł 5,7%, niewystarczająco, aby wesprzeć wzrost cen Bitcoina, który w tym czasie spadł o 26%. Wzrost spowolnił ponownie w lutym, jak mówi Rabe.
"W ujęciu tego miesięca (do 13) liczba portfeli zwiększyła się zaledwie o 1,4%, więc przy obecnych tendencjach, prawdopodobnie w lutym możemy się spodziewać wzrostu portfeli nie większego niż 3%. Jeśli faktycznie taka będzie ostateczna liczba, byłby to najgorszy wynik od 12 miesięcy."
Te informacje, w połączeniu z najnowszymi danymi z których wynika, że globalne wyszukiwanie Bitcoin w Google odnotowuje 3-miesięczne minimum, sprawiają, że podstawy kryptowalutowe i ścieżka przyszłych cen, stają się bardziej przejrzyste.
"Jeśli stanie się inaczej, a ceny zaczną odbijać, zobaczymy to w danych dotyczących trendów Google, podobnie jak miało to miejsce w ubiegłym roku (grudzień 2017 roku, był szczytowym momentem liczby wyszukiwań online i cen Bitcoina). Powinno to przełożyć się na wznowienie wzrostu liczby nowych portfeli (także szczyt w grudniu 2017 roku)," dodaje Rabe.
"Aby odnieść sukces, Bitcoin musi ponownie odtworzyć uwagę opinii publicznej, która w ubiegłym roku spowodowała zainteresowanie jego wyszukiwaniem w Google i zwiększenie liczby portfeli".
Niektóre byki na rynku Bitcoina twierdzą, że w tym roku waluta może podwoić swoją wartość, z uwagi na gwałtowny spadek z rekordowych grudniowych poziomów. Tom Lee, partner zarządzający i szef działu badań Fundstrat Global Advisors, w ubiegłym tygodniu przewidywał, że kryptowaluta osiągnie 25,000 USD do końca tego roku i 125,000 USD do roku 2022.
Lee spodziewa się wzrostu zainteresowania ze strony inwestorów instytucjonalnych, wraz ze wzrostem liczby kont użytkownika i ich wykorzystaniem w celu pobudzenia zysków. Jednak pozostali analitycy ostrzegają przed możliwością krachu na rynku kryptowalut.
Goldman Sachs stwierdził w notatce wydanej na początku tego miesiąca, że większość cyfrowych monet może spaść do zera. Założyciel Ethereum, Vitalik Buterin, także niedawno ostrzegał, że kryptowaluty są "hiper-zmienną" klasą aktywów i "mogą w każdej chwili spaść do zera".
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.