Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

O Investing  | 21.02.2019 16:00

Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

Osiem na 10 największych firm na świecie (wg kapitalizacji rynkowej) to spółki amerykańskie, dlatego nie dziwi fakt, że inwestorzy o dużej renomie wolą akcje amerykańskie niż ich międzynarodowe odpowiedniki.

To nasuwa pytanie: Czy europejski rynek finansowy jest zamerykanizowany? 

Aby uzyskać pełny obraz, Investing.com połączył siły z SEMrush, internetową platformą zarządzania widocznością i marketingu treści, aby przeanalizować, czy europejscy inwestorzy wolą akcje amerykańskie niż ich lokalnych odpowiedników. Łącząc dane o najbardziej popularnych akcjach w każdym kraju z danymi SEMrush dotyczącymi popularności słów kluczowych, odwzorowaliśmy preferencje europejskich inwestorów, według krajów.

Wyniki pokazują, że inwestorzy w mniejszych krajach europejskich generalnie faworyzują amerykańskie akcje, natomiast ci w większych krajach o bardziej ugruntowanej pozycji lokalnych rynków finansowych wolą inwestować na rynku krajowym. Pełny podział przedstawia się następująco:

Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

Inwestorzy preferujący lokalne akcje – Rosja, Niemcy, Hiszpania, Włochy, Francja, Grecja, Szwecja, Norwegia, Finlandia, Dania, Polska, Turcja

Inwestorzy preferujący akcje amerykańskie –Wielka Brytania, Szwajcaria, Holandia, Austria, Portugalia, Belgia

A także – Węgry, Macedonia, Ukraina, Rumunia, Białoruś, Bułgaria, Islandia, Czechy, Serbia, Irlandia, Litwa, Łotwa, Chorwacja, Estonia, Albania, Kosowo, Cypr, Malta, Monako, Słowacja, Liechtenstein, Mołdawia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Słowenia.

„Dla inwestorów w kraju takim jak Niemcy – prawdziwej europejskiej potędze – sensowne jest większe zainteresowanie się własnymi „rodzimymi” firmami, takimi jak Volkswagen, Bayer i Deutsche Bank”, twierdzi Jesse Cohen, amerykański analityk rynku w Investing.com. „To samo dotyczy Francji, Włoch, Rosji i Hiszpanii, odpowiednio trzeciej, czwartej, piątej i szóstej co do wielkości gospodarki Europy. Z drugiej strony, inwestowanie w akcje amerykańskie, które są przedmiotem obrotu na Wall Street stało się znacznie łatwiejsze pod względem dostępności dzięki aplikacjom inwestycyjnym i brokerom internetowym, co mogło doprowadzić do wzrostu zainteresowania akcjami amerykańskimi, szczególnie w krajach Europy Wschodniej, takich jak Chorwacja, Serbia i Albania”.         

Jednak dziwić może obecność w tej grupie Wielkiej Brytanii, ponieważ inwestorzy w drugiej co do wielkości gospodarce Europy negują tendencję w naszej analizie preferując akcje amerykańskie niż lokalnych spółek.

Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

„Chodzi o dwie rzeczy”, mówi Clement Thibault, starszy analityk Investing.com. „Po pierwsze, kulturowo, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone były historycznie bardziej podobne niż Stany Zjednoczone i reszta Europy. Wielu europejskich inwestorów może być zbyt dumnych, aby szukać bardziej atrakcyjnych zysków po drugiej stronie oceanu. Po drugie, kolejnym istotnym czynnikiem jest niepewność wokół Brexitu, a zainteresowanie inwestorów brytyjskich amerykańskimi akcjami wskazuje na brak zaufania i obawę przed niepewnością co do przyszłości brytyjskiej gospodarki”.

Aby uzyskać lepszy wgląd, Investing.com poprosił również swoich ekspertów z całej Europy o włączenie się do dyskusji i pomoc w wyjaśnieniu tych tendencji odkrytych w danych. Oto co powiedzieli...

Robert Zach, niemiecki korespondent Investing.com:

„Niemcy wolą inwestować w lokalne akcje, ponieważ dorastali z tak wieloma renomowanymi markami, jak Commerzbank, Deutsche Bank, Daimler i Volkswagen, i powstało w związku z tym zaufanie i poczucie znajomości”.

Sara Busquets, hiszpańska korespondentka Investing.com:

Rynek hiszpański dowiódł swojego bezpieczeństwa i niezawodności, dlatego inwestorzy preferują firmy, które już znają, takie jak Banco Santander czy Telefonica. Mamy tu dużych graczy, więc nie czują potrzeby kupowania za granicą”.

Szwecja, Norwegia, Dania i Finlandia są w naszej analizie kolejnymi państwami, które odstają od ogólnego trendu. Inwestorzy z każdego z tych krajów faworyzują lokalne akcje, mimo że nie są europejskimi potęgami. Czy jest coś w skandynawskim powietrzu, co podtrzymuje zainteresowanie lokalnych inwestorów własnym rynkiem?

Czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

„Dzięki stosunkowo wysokim, jednakowym dochodom, dużym, finansowanym z podatków programom opieki społecznej, silnym związkom zawodowym, dobrym systemom edukacji i stosunkowo niskiej stopie bezrobocia, od dawna wychwala się korzyści z mieszkania w Skandynawii”, mówi Thibault. „W rzeczywistości, według Światowego Raportu Szczęścia 2018, cztery na pięć najszczęśliwszych krajów świata pochodzą z tego regionu. Nie jest zaskoczeniem, że skandynawscy inwestorzy wolą patrzeć na swój rynek”.

Tak więc, aby powrócić do pierwotnego pytania, czy europejski rynek finansowy jest już zamerykanizowany?

Tak, ponad 70% krajów w Europie rzeczywiście decyduje się na inwestycje na rynku amerykańskim, a nie lokalnym. Jednak największe gospodarki w Europie nadal cieszą się z inwestycji krajowych i nie do końca wskoczyły na pokład statku wujka Sama, a przynajmniej jeszcze nie.

Bądź pierwszym komentującym

Dodaj komentarz
Prosimy poczekaj minutę, zanim znów zaczniesz komentować.
Dyskusja
Napisz odpowiedź...
Prosimy poczekaj minutę, zanim znów zaczniesz komentować.

Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.

Wyloguj się
Czy jesteś pewny, że chcesz się wylogować?
NieTak
AnulujTak
Zapisz zmiany