Brak silnych mrozów nie oznacza, że handel na gazie ziemnym stał się łatwiejszy

 | 18.01.2019 09:55

Handel na gazie ziemnym właśnie stał się jeszcze trudniejszy.

W tym roku nie będzie kolejnego "polarnego wiru" - tego zdania są niektórzy traderzy. W odpowiedzi na te prognozy, spadek wartości zapasów w magazynach w celach grzewczych był o wiele mniejszy niż w zeszłym roku.

Niemniej jednak, pogoda pozostaje mroźna, co stwarza potrzebę wyceny ryzyka zimowego zapotrzebowania na gaz.

Pytanie brzmi: jaka byłaby odpowiednia premia?

h2 Obie strony rynku niezadowolone z danych/h2

Scott Shelton, broker kontraktów terminowych na energię w ICAP w Durham w Północnej Karolinie, nakreślił dylemat traderów gazowych w swojej nocie opublikowanej w tym tygodniu:

"Wydaje mi się, że rynek jest w 100% skoncentrowany na pogodzie, również z naciskiem na dane, ponieważ ostatnie kilka raportów EIA okazało się być zmiennymi i nieoczekiwanymi publikacjami zarówno dla niedźwiedzi jak i byków".

W najnowszym tygodniowym zestawieniu danych opublikowanym w czwartek, EIA, czyli Energy Information Administration (Administracja Informacji Energetycznej), informuje o spadku zapasów o 81 miliardów stóp sześciennych, nieco powyżej oczekiwań, ale nadal znacznie poniżej pięcioletniej średniej na poziomie 218 mld stóp sześciennych.

Deficyt zapasów, które nie przekraczały średniego poziomu z ostatnich pięciu lat, zmniejszył się o ponad połowę od połowy grudnia i obecnie wynosi 327 bcf.

Czwartkowe dane EIA pozwoliły również po raz pierwszy od lipca na powrót zapasów gazu do przedziału z ostatnich pięciu lat.

h2 Prognozy pogody zwiększają zmienność/h2

Dan Myers, analityk z Gelber & Associates, firmy konsultingowej zajmującej się gazem ziemnym w Houston w Teksasie, powiedział, że prognozy pogody w dalszym ciągu przyczyniały się do zwiększonej zmienności cen gazu, a najnowszy raport EIA dotyczący zapasów paliwa "jedynie zwiększał poziom rynkowej niepewności".

"Całkowita wartość zapasów musiało w pewnym momencie tego sezonu wrócić do przedziału z ostatnich pięciu lat, ponieważ obecna zima prawdopodobnie nie dorówna pod względem tempa wyczerpywania się zapasów zimie z przełomu lat 2013-14. Bardziej godne uwagi jest to, że w sprawozdaniu za przyszły tydzień poziom zapasów powinien pozostać powyżej poziomu z ubiegłego roku".

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

"Jednakże, ten rok to zupełnie inna historia, ponieważ największe pobory z magazynów nadal mają nastąpić pod koniec stycznia i w lutym, nawet jeśli modele pogodowe nie są jeszcze w stanie dopracować prognoz na te dni".

Wir polarny z zimy 2013-14 był ekstremalnym zdarzeniem pogodowym, które objęło większość Ameryki Północnej i trwało do późnej zimy tamtego sezonu.

Były notowane wówczas rekordowo niskie temperatury kiedy stany, takie jak Wisconsin i Minnesota musiały mierzyć się z temperaturami pomiędzy 18 °F (-28 °C) i -37 °F (-38 °C). Nawet Houston, zazwyczaj gorąca stolica Teksasu musiała walczyć z mrozem sięgającym do 21 °F (-6 °C). Ceny gazu wzrosły z 4,53 USD za milion brytyjskich jednostek termicznych w grudniu 2013 r. do prawie 6,50 USD za mmBtu w lutym 2014 r.

h2 Największe zmiany ceny od listopada