CD Projekt jest jak Warren Buffett? Akcje CDR straciły 10% w 3 dni

 | 13.06.2019 12:06

CD Projekt (GPW: WA:CDR), którego akcje w poniedziałek testowały nowe maksima historyczne, tracił do środowego zamknięcia już 10%. Nie zmienia to faktu, że spółka od początku roku do najwyższych cen pozwalała zarobić inwestorom niemal 60% i regularnie jest najaktywniej handlowaną wśród wszystkich walorów indeksu WIG20. Jak stwierdza Albert „Longterm” Rokicki na antenie Comparic24.tv, akcje CD Projekt ponownie znalazły się w centrum zainteresowania inwestorów.h2 CD Projekt coraz bardziej zdywersyfikowany i niezależny od Wiedźmina 3/h2

Albert Rokicki podczas rozmowy z Adamem Rakiem z Comparic24.tv porusza między innymi temat konferencji WallStreet, podczas której uczestniczył w rozmowie z prezesem spółki CD Projekt, Adamem Kicińskim. Jak stwierdza autor bloga longterm.pl i laureat nagrody Herosów Rynku Kapitałowego, najważniejszą informacją płynącą z wypowiedzi prezesa podczas konferencji był fakt rosnącej dywersyfikacji polskiego dewelopera gier dzięki nowym projektom:

„Dzięki dywersyfikacji CD Projekt nie będzie polegał tylko, jak do tej pory, na jednym tytule takim jak Wiedźmin 3, czy teraz Cyberpunk, tylko równolegle prowadzić będzie prace nad drugą dużą premierą. Być może mniejszym, być może pośrednio związanym z Cyberpunkiem – natomiast taka jasna deklaracja zdywersyfikowanej taśmy produkcyjnej była dla mnie zaskoczeniem. Do 2021 roku CD Projekt zapowiedział kolejny tytuł typu „triple A”, czyli najwyższej jakości po cenie 60 dolarów” – komentuje Albert Rokicki.

Warto przypomnieć, że CD Projekt 10 czerwca (miniony poniedziałek) podał oficjalną datę premiery Cyberpunka 2077, który ma ukazać się w kwietniu przyszłego roku. Prace nad tytułem trwać będą więc ponad 8 lat, a informacja wywołała natychmiastową reakcję inwestorów na giełdzie i akcje CDR drożały do ponad 233 złotych. Od tego momentu spółka notowała jednak przecenę o 10%, a środa przyniosła najsilniejsze jednodniowe spadki od października ubiegłego roku.

Zobacz również: Wysoka wycena CD Projekt nie idzie w parze z wynikami

h2 CD Projekt i Kiciński polskim Warrenem Buffettem? „Wciąż ma głód inwestycji”/h2
Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Albert Rokicki pozwolił sobie na porównanie CD Projekt oraz prezesa Kicińskiego do Warrenna Buffetta, który pomimo podeszłego już wieku i ogromnej fortuny zgromadzonej na koncie, nadal czuje głód inwestycji i nie chce osiadać na laurach, tylko cały czas dąży do pomnażania wartości oraz rozwoju.

„Kiciński wciąć ma ten głód, entuzjazm początkującego, który ciężko jest utrzymać człowiekowi, który osiągnął sukces. Widzę, że CD Projekt nie boi się konkurencji światowej, nie boją się gigantów, do których jeszcze kilka lat temu nie ośmieliłbym ich porównywać. Moim zdaniem po ostatnich targach E3, CD Projekt prześcignął Take-Two Interactive pod względem uznania oraz zainteresowania graczy. Cały czas brakuje jednak potwierdzenia komercyjnego, na którego płaszczyźnie polskie studio odstaje” – komentuje Rokicki.

Autor bloga longterm.pl jest również zdania, że pomimo relatywnie wygórowanej ceny wersji kolekcjonerskiej Cyberpunka 2077 dostępnej w przedsprzedaży (ponad 750 złotych), zakup może być atrakcyjny nie tylko dla największych fanów gier komputerowych, ale również dla samych inwestorów. Limitowane wydania kolekcjonerskie najpopularniejszych tytułów potrafią bowiem mocno zyskiwać na wartości po upływie kilku lat.

h2 Akcje CD Projekt odbijają po 3 dniach spadków/h2

CD Projekt otwierał się w czwartek na GPW na najniższych poziomach od tygodnia, jednak po teście 50 EMA, akcje CDR odbijały powracając powyżej poziomu 210 zł. Po otwarciu czwartkowej sesji spółka zyskiwał 1,7% i podobnie jak w trakcie pozostałych sesji bieżącego tygodnia, znajdowała się wśród liderów obrotu WIG20.