Cena funta uległa przewartościowaniu o 20%, euro o 10%. Dno nie zostało jeszcze ok

 | 29.09.2022 11:46

Niedawny spadek funta do nowych historycznych minimów wywołał dużą falę zaniepokojenia. Obecnie waluta się odbija, jednak problemy strukturalne dominujące w przypadku spadku funta nie zniknęły. "Główny bilans Wielkiej Brytanii skurczył się dramatycznie w ciągu ostatnich dwóch lat z nadwyżki 2% PKB do deficytu w wysokości 8% PKB. Wymaga to większego napływu kapitału krótkoterminowego, aby powstrzymać funta brytyjskiego przed silnym i przedłużającym się spadkiem" – pisze HSBC. "Jeżeli inwestorzy zagraniczni obawiają się, że ogromny ciężar zadłużenia jest wywołany przez inflację lub deprecjację waluty, mogą nie być tak chętni do jego finansowania w pierwszej kolejności. Wskazuje to na możliwość jeszcze większego spadku waluty" – dodają analitycy.

Po korekcie brytyjska waluta będzie dalej spadać. Nie ma czynników, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych, które wpłynęłyby na jej odbicie. Od obecnych poziomów funt może być przewartościowany o ponad 20%. Para GBP/USD spadła w zeszłym tygodniu do nowego minimum 1,0354. TD Securities szacuje, że funt powinien oscylować w okolicach 1,0450, zakładając krótkoterminową konsolidację.