Czy akcje Robinhooda są nadal warte kupna po IPO?
Investing.com | 06.08.2021 10:41
Akcje Robinhood skoczyły o 50% w środę po tym, jak armia inwestorów indywidualnych dołączyła do takich zarządzających funduszami jak Cathie Wood, która kupiła akcje platformy transakcyjnej po jej IPO w zeszłym tygodniu. Gorączkowe kupowanie akcji popchnęło wartość rynkową firmy do szczytu 65 miliardów dolarów z 29,1 miliardów dolarów po debiucie na NASDAQ 28 lipca. Wczoraj Robinhood zamknął się na poziomie 50,97 dol., co oznacza spadek o prawie 19,5% w ciągu dnia.
Kalifornijska spółka przyciągnęła inwestorów detalicznych po tym, jak 25% akcji w IPO przekazała własnym klientom. HOOD był określony jako "top traded stock" na Fidelity, co jest zazwyczaj dobrym wskaźnikiem zainteresowania inwestorów indywidualnych w danym dniu.
Tak duże ruchy stawiają Robinhooda w grupie bardzo zmiennych "memowych" akcji, takich jak GameStop (NYSE:GME) i AMC Entertainment (NYSE:AMC). Ale pytanie dla długoterminowych inwestorów jest dość proste: czy jest to właściwy czas na zakup akcji Robinhooda?
Według Atlantic Equities, który wyznaczył cenę docelową dla akcji na poziomie 65 dolarów, Robinhood jest na solidnej ścieżce wzrostu, co czyni jego akcje atrakcyjnymi dla inwestorów wzrostowych.
W notatce z zeszłego tygodnia, dom maklerski powiedział:
"Wierzymy, że ten znakomity wzrost użytkowników będzie kontynuowany, biorąc pod uwagę sukces programu polecającego i atrakcyjność produktu wśród jego docelowej demografii".
Oprócz potencjału wzrostu użytkowników, Robinhood ma również upside w tym, ile przychodów generuje na użytkownika, powiedział Atlantic, dodając:
"Chociaż Robinhood dostarczył trzyletni przychód [compound annual growth rate] w wysokości 169%, widzimy potencjał dla firmy, aby dalej rozbudowywać swoje portfolio produktów".
Pobierz aplikację
Szefowa ARK Invest Cathie Wood, która jest popularna na forach internetowych, takich jak Reddit's WallStreetBets, kupiła we wtorek ponad 89 600 akcji Robinhood dla swojego ARK Fintech Innovation ETF (NYSE:ARKF). Ten zakup dodaje się do wcześniejszych zakupów Wooda 3,15 miliona akcji Robinhood od zeszłotygodniowego IPO.
h2 Zbliżająca się kolizja/h2Pomimo tego entuzjazmu, istnieją pewne wyraźne zagrożenia dla modelu przychodów Robinhood, o których inwestorzy długoterminowi powinni pamiętać, inwestując w tę nazwę.
Robinhood zbliża się do starcia z organami regulacyjnymi w związku z kontrowersyjną praktyką, która generuje większość jego przychodów. Robinhood ujawnił, że 81% jego przychodów w pierwszym kwartale pochodziło z wysyłania zleceń klientów na akcje, opcje i kryptowaluty do szybkich firm handlowych - praktyka znana jako płatność za przepływ zleceń.
Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Gary Gensler powiedział w czerwcu, że SEC analizuje płatność za przepływ zleceń, podsycając spekulacje, że praktyka ta może zostać zakazana.
W wywiadzie dla CNBC w czerwcu, Gensler zakwestionował argument branży maklerskiej, że ustalenia dotyczące płatności za przepływ zleceń pozwoliły inwestorom detalicznym handlować akcjami za darmo.
"Myślę, że to błędne rozumowanie. To nie jest darmowy handel" - powiedział Gensler. "Jest to zerowa prowizja, ale niekoniecznie darmowa" - dodał, zauważając, że zysk brokerów danych jest spory.
Te niepewności i duże posiadanie przez inwestorów detalicznych są być może za dużymi zleceniami sprzedaży przez wczesnych inwestorów Robinhood. W pliku ujawnionym w czwartek spółka ujawniła, że kilkunastu jej dotychczasowych akcjonariuszy złożyło wniosek o sprzedaż do 97,9 mln akcji w ofercie akcji po IPO. Wśród tych inwestorów jest wielu z największych inwestorów venture - w tym New Enterprise Associates, Ribbit Capital, Thrive Capital i Andreessen Horowitz.
Podsumowanie
Robinhood to nowy dodatek do grupy "memowych" akcji, których nie polecamy inwestorom długoterminowym ze względu na ich oderwanie od fundamentów. Niemniej jednak, Robinhood to solidny biznes, który może odnotować dalszy wzrost, jeśli przegląd SEC nie zaszkodzi istniejącemu modelowi biznesowemu. Dopóki ta niepewność się utrzymuje, lepiej pozostać z boku.
/h3
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.