Natalia Bojko | 26.11.2021 13:37
Ożywienie – warunek konieczny
Na ostatnich dwóch posiedzeniach szczególnie duży nacisk FED kładł na ożywienie gospodarcze, jako warunek konieczny do utrzymania spowolnienia tempa skupu aktywów (taperingu). Rada pozostawiła sobie furtkę do tego, by w razie konieczności (postępującego spowolnienia) móc wstrzymać tapering, mówiąc, że gospodarce potrzebne jest dalsze stymulowanie fiskalne.
Inną kwestią pozostaje natomiast aspekt sezonowości tego zatrudnienia. Wielu analityków banków inwestycyjnych wskazuje, iż statystycznie okres przedświąteczny wykazywał historycznie mniejsze bezrobocie (idąc dalej zasiłki i wnioski). Czy zostanie to wzięte pod uwagę na grudniowym posiedzeniu rezerwy? Myślę, że może być. Powell wykazywał w ostatnich kwartałach nadmierną ostrożność. Jestem więc bardziej za scenariuszem, w którym zaznaczy, że znacząca poprawa na rynku pracy wystąpiła, ale należy ją obserwować przy okazji najbliższych odczytów.
Wysoka inflacja warunkiem ożywienia
Patrząc na inflację i wzrost gospodarczy czysto modelowo i czysto technicznie spróbujmy określić, gdzie (w jakiej fazie cyklu) się obecnie znajdujemy. Aby ułatwić nieco analizę weźmiemy pod uwagę dwa wykresy. Pierwszy modelowy, drugi “realny”, na którym porównaną mamy inflację do tempa wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.
Patrząc wyłącznie modelowo, można powiedzieć, że nadal znajdujemy się w fazie między spowolnieniem a recesją. Nie mamy za sobą szczytu inflacyjnego, można powiedzieć, że wysoki wskaźnik wzrostu cen cały czas jest obecny w gospodarce. Odczyty dynamiki za 3Q w USA wykazują tendencję spadkową. W związku z tym, o jakim ożywieniu mowa?
Odpowiadając na to pytanie trzeba powiedzieć, że skutki wprowadzanych zmian w polityce monetarnej są odłożone w czasie. Oczywiście trzeba mieć na uwadze czynniki krótkoterminowe, które mogą w pewien sposób maskować w/w skutki (jak w przypadku PLN, który jest po dwóch obfitych podwyżkach, a obecnie ulega coraz większej deprecjacji w stosunku do USD i EUR).
Zaburzona relacja inflacja – PKB
Akapit wyżej porównywaliśmy rynek realny do modelowego schematu koniunktury gospodarczej. Na pierwszy rzut oka wszystko się zgadza. Mamy schemat, który wpisuje się w fazę spowolnienia/recesji. Chciałabym by wszystko było tak trywialne, że dopasowujemy jeden schemat do schematu i jesteśmy w stanie określić, gdzie (gospodarczo) się obecnie znajdujemy. Sęk w tym, iż przebieg każdych kryzysów do czasu kryzysu pandemicznego był bardzo podobny. “Generatorem kryzysu” był albo rynek finansowy albo gospodarka realna. Covidowy kryzys jest jednak zupełnie inny. W pierwszym przypadku obserwowaliśmy zwykle załamanie popytu, które niosło za sobą redukcję zatrudnienia i płac wraz ze spadkiem realnych dochodów gospodarstw domowych.
Nie analizując nadmiernej liczby wskaźników widzimy, że rozporządzalny dochód osobisty nie tylko nie zatrzymał się podczas uderzenia covidowego kryzysu (nie mówiąc już o stałym spadku), ale odnotował istotne wzrosty. Ma to swoje wytłumaczenie w olbrzymim dodruku, anomaliach w kwestii zasiłków oraz licznych działaniach fiskalnych. Nigdy dotąd na taką skalę i w tak krótkim czasie nie zostało dodrukowanych tyle USD, co za czasów 2020 r. Pomimo zamknięcia i racjonowania przez przedsiębiorstwa podaży, strona popytowa nie uszczuplała (ze względu na duże, dostępne zasoby pieniężne), a została odłożona w czasie, co teraz obserwujemy (poprzez odczyty inflacji).
Czy tapering zostanie przyspieszony?
Podsumowując powyższe, istnieje zatem duża szansa, iż do końca bieżącego roku tapering zostanie przyspieszony. Nadal obserwujemy silny popyt ze strony konsumentów, a przed nami Rajd Świętego Mikołaja i przedświąteczne zakupy. Co prawda odczyty z tego okresu poznamy dopiero w styczniu. Idąc jednak tropem tego, iż covidowy kryzys był silnym spowolnieniem, oddalającym popyt w czasie, FED ma bardzo duże pole do tego, by podwyżki odkładać w czasie, a luźną politykę monetarną neutralizować taperingiem. Przy tak wysokich odczytach inflacyjnych, które z uwagi na czas przedświąteczny nie będą wykazywały oznak stagnacji/spowolnienia jest spora szansa na to, że Rezerwa Federalna podkręci tapering, skupując z rynku jeszcze mniej obligacji.
Natalia Bojko
Head of Analysis Department at Finmex/Trader
Więcej na Forex Club
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.