Desa idzie na giełdę. Dlaczego wartość sztuki rośnie w pandemii?

 | 23.08.2021 11:18

Najstarszy dom aukcyjny w Polsce Desa Unicum, złożył prospekt emisyjny do KNF. W 2020 roku spółka wygenerowała aż 196,3 mln zł zysku. Odpowiada to 51,6 procent obrotu aukcyjnego na polskim rynku sztuki. Pojawiając się na giełdzie, będzie jednocześnie pierwszym przedstawicielem tego rodzaju rynku na polskim parkiecie.h2 Rok 2020 rekordowy dla polskiego rynku sztuki/h2

W uprzednim roku, podczas którego wiele rynków zmagało się ze skutkami pandemii, zainteresowanie sztuką wzrosło w imponującym tempie. Szacuje się, że w 2020 po raz pierwszy w historii obroty na polskim rynku sztuki sięgnęły 389 milionów złotych. Liderem w tej dziedzinie była właśnie Desa. Na wysokość obrotu wpłynęła w dużej mierze wysoka cena niektórych dzieł. Na polskim rynku sztuki padały w tym czasie rekordy. Przykładowo, aż za 7,3 miliony złotych sprzedano obraz „M22”, autorstwa Wojciecha Fangora. Natomiast za dzieło„Czytająca I” autorstwa Tamary Łempickiej dano 4,5 miliona złotych. W Polsce kupiono również najdroższe do tej pory zdjęcie autora zagranicznego- mowa o fotografii „Afgańska dziewczyna” Steve’a McCurry’ego, za którą dano ponad 283 tys. zł.
Było również wiele innych rekordów, jak choćby aukcja pamiątek po Władysławie Szpilmanie, podczas której sprzedano jego fortepian za 1,3 miliona złotych.

Warto zaznaczyć, że jak wylicza GUS, w 2020 kupowano głównie obrazy, które stanowiły 83,1% łącznej kwoty zysków ze sprzedaży wszystkich dzieł sztuki i antyków.