Deutsche Bank i Commerzbank – coraz bliżej fuzji? Co z udziałowcami?

 | 11.03.2019 12:33

Jeszcze do niedawna temat możliwości fuzji największego niemieckiego banku inwestycyjnego – Deutsche Banku oraz drugiego pod względem wielkości banku, Commerzbanku był jedynie przypuszczeniem. W tym momencie jednak już nie tylko coraz głośniej mówi się o połączeniu, ale i omawia się sytuację głównych akcjonariuszy obu banków po scaleniu. Czy w takim razie do fuzji gigantów coraz bliżej? h2 Nieoficjalnie o połączeniu – czyli sposób na problemy?/h2

Dziś na niemieckim parkiecie nieoficjalnie mówi się już o połączeniu Commerzbanku i Deutsche Banku. I nic w tym dziwnego, ponieważ temat ten pojawia się już w niemieckiej prasie od kilku lat, kiedy niemieckie Ministerstwo Finansów poinformowało media o takiej ewentualności. Oczywistym powodem połączenia obu banków jest nienajlepsza kondycja finansowa podmiotów, choć zdaje się, że inwestorzy częściej wspominają w tym wypadku Deutsche Bank w związku z licznymi aferami (sprzedawanie toksycznych derywatów, pranie pieniędzy rosyjskiej mafii, udział w skandalach Danske Banku) – a więc utratą wizerunku, niż problemy “żółtego banku”.

Zobacz również: Deutsche Bank stracił 1,6 miliarda dolarów na transakcji z Warrenem Buffettem

Problemy z niską rentownością podmiotów pojawiły się już lata temu, kiedy udział w wielu skandalach znacznie pogrzebał pozycje banków, dodatkowo obciążając je wielomilionowymi karami. Dodatkowo, utrzymujące się niskie stopy procentowe w strefie euro nie przyczyniają się pozytywnie do rozwoju kapitalizacji banków. W tym momencie mówi się o wycenie rynkowej Deutsche Banku przekraczającej 15,8 miliardów euro, natomiast Commerzbanku na poziomie 8,5 miliardów euro. Nie trudno domyślić się zatem, że stanowi to spory dyskont wartości księgowej podmiotów. Wskaźnik ceny do wartości księgowej podmiotów wskazuje na poziomy 0,3 oraz 0,25, co wskazuje szacunki znacznie poniżej wartości księgowej.

h2 Kto zapłaci za połączenie?/h2

To, że każde połączenie dwóch podmiotów jest kosztowne – nie podlega wątpliwości. Jedyne pytanie jakie nasuwa się w tym momencie wśród niemieckich polityków, to pytanie kto za to zapłaci?

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Po raz pierwszy temat poniesienia kosztów fuzji instytucji poruszał niemiecki magazyn Focus, rozważając różne możliwości połączenia obu banków. Temat nie byłby niczym ciekawym, gdyby nie nienajlepsza sytuacja finansowa podmiotów. Dlatego najbardziej prawdopodobna wersja, którą prezentuje magazyn jest ewentualność, w której Deutsche Bank mógłby pozyskać kapitał od niemieckich firm przemysłowych (m.in takich gigantów BASF czy SAP) na przejęcie Commerzbanku. To oznaczałoby sytuację, w której wspomagające firmy stały by się tymczasowo udziałowcami nowo powstałego tworu, przynajmniej do czasu uzgodnienia spłaty takiego “kredytu”.

W tym momencie debata polityczna na ten temat na pewno będzie w niedługim czasie odczuwalna na niemieckim parkiecie, zwłaszcza w momencie, kiedy wypowiedź jednego z nich – Michael Meister z CDU, wskazuje, że połączenie banków to owszem narzędzie polityki gospodarczej kraju, jednak nie powinna być ona finansowana z pieniędzy podatników.

h2 Co z akcjonariuszami?/h2

Na to, że do fuzji banków może dojść już niebawem wskazują rozmowy znaczących inwestorów w Niemczech na temat wartości procentowej udziału akcjonariuszy po ówczesnym połączeniu. W chwili obecnej zdaje się, że najbardziej na połączeniu skorzystają akcjonariusze Commerzbanku, ponieważ jak wskazuje prezes Commerzbanku, Martin Zielke – mierząc udziały pod względem wartości rynkowej, inwestorzy Commerzbanku zyskali by w przypadku połączenia banków blisko 1/3 wartości obecnych akcji “żółtego banku”.

Warto przeczytać: Commerzbank (DE:CBKG), Siemens i Continental przeprowadziły pilotażową transakcję za pomocą blockchaina

Z tego również powodu – akcje Commerzbanku od początku roku (kiedy temat połączenia znacznie się nasilił) mocno zyskują. Tylko podczas dzisiejszej, poniedziałkowej sesji akcje żółtego banku zyskują blisko 5 procent. Już po samym wykresie widać, iż inwestorzy oraz główni udziałowcy banku liczą na połączenie banków oraz otrzymanie zielonego światła od niemieckiego Ministerstwa Finansów na utrzymanie bieżących warunków, na temat których dyskutuje się teraz na niemieckim parkiecie.