Dolar odzyskał siły

 | 18.07.2018 11:49

Wtorkowy bilans dnia dla dolara był dodatni. Waluta amerykańska wspierana była wypowiedziami szefa Rezerwy Federalnej, że najlepszym rozwiązaniem w polityce monetarnej jest aktualnie utrzymanie stopniowego tempa podwyżek stóp procentowych. Mocny rynek pracy, inflacja blisko celu oraz zbilansowane ryzyka dla perspektyw gospodarczych stanowią argument za kontynuacją cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Zdaniem Powella stymulacja fiskalna będzie wspierać obecne solidne tempo wzrostu koniunktury pomimo utrzymujących się napięć handlowych. Jeśli chodzi o nachylenie krzywej rentowności, to jest ono oceniane pod kątem tego co długoterminowe stopy procentowe mówią o poziomie stopy neutralnej. Dzisiaj z kolei prezes Fed przedstawi ten sam półroczny raport nt. polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, co nie powinno mieć większego wpływu na rynki. Z USA zostaną również opublikowane dane z rynku nieruchomości oraz tzw. Beżowa Księga, która powinna potwierdzić jastrzębie nastawienie do gospodarki amerykańskiej.


Na rynku walutowym EUR/USD powrócił do spadków, po tym jak parze nie udało się sforsować bariery w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Ponadto jastrzębia retoryka Powell’a i dane wskazujące na wzrost produkcji przemysłowej nastrajają pozytywnie co do tempa wzrostu amerykańskiego PKB w drugim kwartale, co sprzyja dolarowi. Dziś ze strefy euro opublikowane zostaną dane o inflacji CPI, które zgodnie z konsensusem rynkowym powinny potwierdzić stabilizacje indeksu CPI w czerwcu na poziomie 2,0% r/r oraz jego bazowego odpowiednika na poziomie 1,0% r/r. Pomimo dobrych danych z brytyjskiego rynku pracy, które stanowią argument za sierpniową podwyżką stóp procentowych przez Bank Anglii, GBP/USD nie zdołał podtrzymać wzrostów. Funtowi ciąży niepewność polityczna związana z opuszczeniem przez Wielką Brytanie Unii Europejskiej. Zdaniem Marka Carney’a brak nowej umowy handlowej z UE „skutkowałby dużymi konsekwencjami gospodarczymi”. GBP/USD pozostaje blisko tegorocznego czerwcowego minimum w oczekiwaniu na dane o inflacji CPI z Wielkiej Brytanii.


Na rynku krajowym wczorajsze dane GUS potwierdziły rosnąca presje na wzrost płac i solidne tempo zatrudnienia. Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej podtrzymały pozytywny obraz polskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła bowiem o 6,8 % r/r wobec konsensus rynkowego na poziomie 6,3% r/r i wzrostu na poziomie 5,4% r/r w maju. Z kolei produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 24,7% r/r wobec konsensusu rynkowego na poziomie 20,1% r/r i wzrostu o 20,8% w maju.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz


EUR/USD