Dolar słabnie w kontekście posiedzenia FED

 | 24.04.2015 14:35

Teoretycznie bardziej istotne dla amerykańskiej waluty powinny być publikowane na początku maja dane makroekonomiczne za kwiecień, które pokażą, czy spowolnienie w I kwartale można uznać za krótkotrwałe, jak tego spodziewają się niektórzy ekonomiści, a także członkowie FED, czy też nie. Drugi wariant automatycznie da mocny pretekst do większej przeceny dolara, która tym samym będzie korektą ruchu rozpoczętego w poprzednie wakacje. Bo rynek zacznie się zastanawiać nad tym, na ile prawdopodobna będzie podwyżka stóp we wrześniu i tym samym dostosowywać się do scenariusza w którym w tym roku dojdzie tylko do jednego ruchu i to być może późną jesienią. Przed ważnymi publikacjami na początku maja, mamy jednak planowe posiedzenie FED (28-29 kwietnia), które może rozwiać nadzieje, co do potencjalnej podwyżki stóp w czerwcu. Stąd też na wykresach par z USD widać, że dyskontowanie potencjalnych wydarzeń zaczęło się wcześniej.

Jeszcze wczoraj wydawało się, że rynek „rozegra” temat dopiero na przełomie miesiąca. Wprawdzie pretekst był – to słabsze odczyty PMI dla przemysłu i wyraźny spadek dynamiki sprzedaży nowych domów – ale jego waga zwyczajowo nie jest aż tak duża (zwłaszcza, że inwestorzy bardziej, niż wskaźnikowi PMI zdają się wierzyć wyliczeniom ISM). Niemniej dzisiaj rano widać, że ruch spadkowy na parach z USD jest wyraźniejszy, chociaż na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu minut zaczyna wytracać impet.