Efekt Powella: Rentowność obligacji rośnie. Agresywne zacieśnienie polityki pieniężnej na horyzoncie

 | 22.03.2022 13:13

Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell okazał się silniejszym motywatorem dla inwestorów w amerykańskie obligacje skarbowe, niż prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Powell stwierdził w poniedziałek, że Fed może agresywniej zaostrzać politykę monetarną w obliczu szalejącej inflacji i w razie potrzeby rozpocząć podnoszenie stopy procentowej o pół punktu, zamiast bardziej konserwatywnego ćwierć punktu, słowa te spowodowały spadki cen akcji i wzrosty rentowności obligacji skarbowych.

Zełenski ostrzegł, że jeśli rozmowy pokojowe Kijowa z Rosją zawiodą, może to oznaczać wybuch III wojny światowej. Ukraiński prezydent zasłużył sobie na światowy szacunek, ale też desperacko pragnie utrzymać uwagę świata. Niewielu obserwatorów wyklucza możliwość eskalacji konfliktu na Ukrainie, ale większość nadal uznaje to za mało prawdopodobne.

Rzeczywiste obawy przed globalną wojną zmusiłyby inwestorów do kupowania amerykańskich obligacji skarbowych. Ci zaś odwrócili się od takich inwestycji, wymuszając wzrost rentowności i dotrzymania kroku obietnicy Powella, że w razie potrzeby Fed przyśpieszy podnoszenie stóp procentowych.