Enea , czyli energia z węgla wbrew przeciwnościom

 | 02.03.2017 13:17

Grupa Kapitałowa Enea działa w branży elektroenergetycznej i jest głównym dostawcą energii dla zachodniej i północno-zachodniej części Polski. W skład grupy wchodzą spółki zależne m.in. LW Bogdanka (WA:LWBP) (wydobycie węgla kamiennego), Enea Wytwarzanie (wytwarzanie energii elektrycznej), Enea Operator (dystrybucja) oraz Enea Oświetlenie (usługi oświetleniowe). Enea generuje moc ze zróżnicowanych źródeł energii, takich jak: węgiel kamienny, woda, wiatr i biomasa. Zarządzana przez "Enea Wytwarzanie" elektrownia w Świerżach Górnych k. Kozienic jest największym w Polsce producentem energii z węgla kamiennego. Elektrownia posiada 10 wysokosprawnych bloków energetycznych o łącznej mocy osiągalnej 2925 MW. Obecnie trwa tam największa inwestycja Grupy – budowa nowoczesnego, jedenastego bloku o mocy 1075 MW brutto. Kiedy blok zostanie uruchomiony w II połowie 2017, aż 13% polskiej energii elektrycznej będzie powstawało w Elektrowni Kozienice. Działalność "Enei Wytwarzanie" obejmuje również pozyskiwanie energii z odnawialnych źródeł oraz energetykę cieplną w zakładach w Białymstoku, Obornikach i Pile. Plany Enei w różnych obszarach działalności obejmują do roku 2030 wydatki inwestycyjne w wysokości około 43,5 mld PLN.

Szacowane nakłady inwestycyjne GK Enea w latach 2016-2030 [mln PLN, ceny bieżące]:

Obszar/Okres 2016-2025 2026-2030
Wydobycie 3 712 2 080
Dystrybucja 9 501 5 193
Wytwarzanie 4 808 504
Pozostałe 403 153
Potencjał CAPEX 6 176 5 320
Zwiększenie potencjału inwestycyjnego 3 200 2 500
ŁĄCZNIE GK ENEA 27 800 15 750

W ramach realizacji tego planu grupa zamierza nabyć elektrownię Połaniec o mocy 1,9 GW. Jeżeli do tego dojdzie, Enea do ok. 14 procent zwiększy dotychczasowy 9-procentowy udział w rynku wytwarzania, obejmując drugą pozycję wśród rodzimych wytwórców – za PGE (WA:PGE), a przed Tauronem. Na razie Enea podpisała z Engie International Holdings B.V. umowę warunkową zakupu 100 proc. akcji spółki Engie Energia Polska, która jest właścicielem Elektrowni Połaniec. Elektrownia Połaniec przez ostatnie lata była modernizowana. Będzie zatem dla Enei cennym aktywem. W przeliczeniu, za spełniający normy środowiskowe 1 MW mocy Enea zapłaci 0,6 mln zł, podczas gdy średni koszt 1 MW w budowanej od podstaw elektrowni konwencjonalnej to ok. 5-6 mln zł . Zamknięcie transakcji uzależnione jest od spełnienia warunków zawieszających. Należą do nich m.in.: uzyskanie zgody ministra energii, zgodnie z ustawą o kontroli niektórych inwestycji, uzyskanie zgody prezesa UOKiK na koncentrację, zrzeczenie się prawa pierwokupu gruntów rolnych przez prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych, będących przedmiotem transakcji

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Ruch spółki jest konsekwencją strategii budowania koncernu surowcowo-energetycznego.

Założeniem tej strategii jest zmiana w latach 2016 – 2025 następujących wskaźników:

Wskaźnik/Rok 2016 2025
Sprzedaż energii elektrycznej do klientów końcowych [TWh] 16,2 20,1
Wskaźnik zużycia węgla na potrzeby własne 43 75
Zapotrzebowanie własne na węgiel kamienny [mln ton] 5,5 10,9
Wskaźnik rentowności kapitału (ROE) 7,5 10
Wskaźnik rentowności aktywów (ROA) 4,2 5
Wartość EBITDA [mld PLN] 2,13 2,94
Zainstalowane konwencjonalne moce wytwórcze [GW] 3,2 5,8-6,3
Produkcja energii z własnych źródeł konwencjonalnych [TWh] 12,3 20,7-22,8
SAIDI [minuty] / SAIFI 410/5,36 144/1,69
Wskaźnik strat sieciowych w dystrybucji 6,9 5,9

Udział EBITDA z nowych, innowacyjnych inicjatyw strategicznych powinien w tym czasie stanowić 5-10%. Powinien też wzrosnąć udział ciepła wytworzonego z odnawialnych źródeł energii. Na przykład w roku 2015 dla Elektrociepłowni Białystok Ciepło wyniósł 35,21% dla pary i 45,2% dla wody. W przypadku nabycia Połańca dojdzie do tego energia wytwarzana w jednym z największych na świecie bloków na biomasę, jaki posiada ta elektrownia.

Założenia obejmują też redukcję kosztów stałych o około 700 mln PLN. W planach są jeszcze akwizycje (Enea w konsorcjum z innymi polskimi spółkami złożyła ofertę na aktywa EDF (PA:EDF) – Elektrownię Rybnik i kilka elektrociepłowni) i budowa własnych źródeł dzięki współpracy z Energą przy budowie bloku węglowego na 1 GW w Ostrołęce.

Działania koncernu wpisują się też w politykę państwową – zarówno związaną z oparciem bezpieczeństwa energetycznego na produkcji energii z węgla, jak też tę w zakresie repolonizacji aktywów wytwórczych. Stoją jednak w sprzeczności z oczekiwaniami UE, która chce eliminować to paliwo z energetyki. Ostrzejszy kurs Brukseli na dekarbonizację energetyki widać w projektach dyrektyw w ramach tzw. pakietu zimowego oraz w propozycjach dotyczących reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Jednak to nie politycy unijni dysponują polskimi złożami węgla kamiennego - jednymi z największych na świecie.

Według raportu Państwowego Instytutu Geologicznego - instytucji najbardziej wiarygodnej - Polska ma ogółem 48 mld 226 mln ton udokumentowanych geologicznych zasobów węgla kamiennego. W złożach zagospodarowanych znajduje się 19 mld 131 mln ton (39,7 proc), co przy obecnym poziomie konsumpcji w Polsce wystarczy na około 44 lata.

Dlatego, choć nie ulega wątpliwości, że produkcja energii z węgla będzie znajdować się pod coraz większą presją, analitycy którzy sceptycznie podchodzą do działań Enei, powinni brać pod uwagę fakt, że w naszym kraju pozycja węgla kamiennego wydaje się zagwarantowana na przynajmniej kilkadziesiąt lat. Węgiel kamienny będzie miał w dalszym ciągu szczególne znaczenie w kształtowaniu potencjału wytwórczego elektroenergetyki, przynajmniej do czasu znalezienia realnej alternatywy.

Oczywiście zagrożenia istnieją. Można do nich zaliczyć na przykład spadek cen zielonych certyfikatów, które otrzymuje działający w Połańcu blok na biomasę (z 200 zł w 2014 r. do ok. 40 zł/MWh obecnie). Ponadto wiele wskazuje na to, że ceny praw do emisji CO2 w 2017 roku zaczną w końcu rosnąć. Do tych zagrożeń należy jednak podchodzić z zachowaniem obiektywizmu.

Z ostatniego badania CO2 Barometer2016 wynika, że aż 37% firm uczestniczących obrocie uprawnieniami w ciągu roku nie przeprowadza żadnych transakcji. Zdecydowana większość postępuje tak, bo nie chce spekulować (67%odpowiedzi) i ma już wystarczająco dużo darmowych uprawnień (42%). Z punktu widzenia przesłanek do handlu decydującą rolę ma zabezpieczenie przed ryzykiem przyszłych zmian cen (43%). Wcześniej firmy przyjmowały głównie strategię polegającą na gromadzeniu uprawnień pod przyszłe potrzeby . Chociaż Enea nie podaje wprost, ile uprawnień posiada (a zatem w jakim stopniu zabezpieczyła się na wypadek zmian cen) , trudno zakładać, że w tej dziedzinie prowadziła politykę totalnie różną od innych podmiotów. Biorąc powyższe pod uwagę uważamy, że większość ostatnich rekomendacji dla akcji spółki, czyli „Sprzedaj” bądź „Redukuj” opiera się na nieco wyolbrzymionych przesłankach dotyczących różnego rodzaju ryzyk związanych z jej działalnością.

Na zakończenie prezentujemy wyniki działania dwóch modeli prognostycznych wykonanych przy użyciu narzędzi i zasobów bazodanowych dostępnych na platformie ExMetrix.

Pierwszy model dotyczy kursu Enei do końca kwietnia 2017.