Euro na fali, gdyż rosną notowania Macrona

 | 21.03.2017 12:55

Kluczowe informacje z rynków:

USA: Wczoraj w wywiadzie dla CNBC członek FED z Minneapolis (Neel Kashkari) stwierdził, że rynek pracy pokazuje więcej sygnałów słabości, a gospodarka rośnie wolniej, niż należy tego oczekiwać. Był też dość ostrożny wobec oczekiwań dotyczących inflacji. Kashkari głosował w minioną środę przeciwko podwyżce stóp. Agencje opublikowały też wypowiedź uznawanego za centrowego Charlesa Evansa z FED (też z prawem głosu w FOMC), który przyznał, że trzy podwyżki stóp procentowych w tym roku są możliwe. Z kolei zdaniem „jastrzębiego” Patricka Harkera (też z prawem głosu w FOMC) nie można wykluczyć, że ostatecznie podwyżek będzie więcej niż trzy w tym roku. Jego zdaniem każde posiedzenie FED teoretycznie jest „decyzyjne” w tej kwestii. W kwestii zmian w bilansie FED zaznaczył, że stosowne decyzje w kwestii reinwestycji w obligacje powinny zapaść dopiero, kiedy poziom stóp przekroczy 1 proc., a bardziej jak zbliży się do 1,5 proc.

USA- TRUMP: Szef FBI potwierdził, że prowadzone jest dochodzenie dotyczące ingerencji rosyjskiego rządu w przebieg wyborów w USA, które nie wyklucza związków z ludźmi Donalda Trumpa.

Eurostrefa – Francja : Zdaniem mediów najlepiej we wczorajszej debacie telewizyjnej kandydatów na prezydenta wypadł Macron, na drugim miejscu znalazł się Melenchon, a dopiero na trzecim Le Pen razem z Fillonem

Australia: Indeks cen domów w IV kwartale wzrósł o 4,1 proc. k/k i 7,7 proc. r/r (znacznie powyżej konsensusu). Niemniej tygodniowy indeks zaufania konsumentów ANZ Roy Morgan spadł do 112,0 pkt. z 113,1 pkt. Poznaliśmy też zapiski z ostatniego posiedzenia RBA. Wyrażono obawy dotyczące sytuacji na rynku nieruchomości, a także związane z utrzymującą się zbyt niską dynamiką płac, a także strukturą zatrudnienia. RBA nie widzi możliwości, aby w ciągu najbliższych 2 lat sytuacja mogła się poprawić na tyle, aby gospodarka mogła rozwijać się powyżej swojego potencjału.

Wielka Brytania: Wczoraj rzecznik rządu premier May zapowiedział, że formalny wniosek rozpoczynający Brexit zostanie złożony 29 marca. Dzisiaj o godz. 10:30 poznaliśmy dane nt. inflacji CPI za luty, które wypadły powyżej konsensusu – wzrost o 2,3 proc. r/r wobec szacowanych 2,1 proc. r/r, oraz bazowa 2,0 proc. r/r wobec szacowanych 1,8 proc. r/r.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Naszym zdaniem: Mimo, że członek FED z Chicago, Charles Evans ostatecznie zdjął wczoraj z siebie opinię „gołębia” przyznając, że byłby w stanie poprzeć scenariusz łącznie trzech podwyżek stóp procentowych w tym roku, to model CME FEDWatch obrazujący szanse na taki ruch w najbliższych miesiącach, nie zmienił się znacząco. Podwyżka w czerwcu nadal wyceniana jest poniżej 60 proc. Dolar nie dostał mocnego pretekstu do odbicia i nadal traci. Na to nakładają się też informacje o dochodzeniu FBI ws. kontraktów ludzi Donalda Trumpa z Rosjanami podczas kampanii wyborczej – rynek może (choć nie musi) obawiać się, że to utrudni współpracę prezydenta z Kongresem nad kluczowymi aspektami polityki gospodarczej. Gorzej, te wciąż nie są znane, a z wcześniejszych zapowiedzi polityków wynikało, że ci nie zajmą się podatkami, zanim nie zostanie uchwalona nowa ustawa zastępująca system ubezpieczeń Obamacare.

Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy dane nt. rachunku C/A za IV kwartał o godz. 13:30, a także wypowiedzi kolejnych członków FED (George o godz. 17:00, oraz Mester o godz. 23:00). Dzisiejsze przedpołudniowe wystąpienie Dudley’a o godz. 11:00 nie dotyczyło aspektów polityki monetarnej.

Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że zeszliśmy już do strefy wsparcia 83,50-83,70 pkt. Rejon 83,50 pkt. może być silnie broniony, co teoretycznie dawałoby pretekst do odreagowania dolara w najbliższych godzinach.