Ile będzie kosztować euro, dolar i złoty? Nowa prognoza BNP Paribas

 | 06.06.2022 09:39

  • W tym samym czasie BNP Paribas (EPA:BNPP) zakłada, że kurs euro będzie zyskiwał do dolara amerykańskiego (EUR/USD) i w ujęciu 12-miesięcznym przetestuje poziom 1,14 reagując na zmianę polityki pieniężnej EBC
  • BNPP zmienia również swoje nastawienie do polskich obligacji skarbowych na „umiarkowanie negatywne”, preferując instrumenty o zapadalności do 3,5 roku oraz obligacje zmiennokuponowe
  • Sprawdź ile będzie kosztował, złoty, dolar i euro według najnowszego raportu BNP Paribas: „2022 Tematy Inwestycyjne – Aktualizacja”
  • h2 Oczekiwania wobec Rady Polityki Pieniężnej. Stopa procentowa do 8%/h2

    W związku z najwyższymi od wielu lat poziomami inflacji w Polsce (wstępny odczyt za kwiecień to +12,3% r/r), także Rada Polityki Pieniężnej kontynuuje cykl podwyżek stopy referencyjnej i na posiedzeniu w maju podniosła ją o 75 punktów bazowych do poziomu 5,25%. Ekonomiści BNP Paribas szacują, że w czwartym kwartale 2022 roku stopa referencyjna NBP wzrośnie do 8,00%. Europejski Bank Centralny natomiast w trzecim kwartale 2022 roku planuje zakończyć program skupu aktywów (APP), a cykl podwyżek mógłby zacząć po zakończeniu wspomnianego skupu.

    W Polsce opublikowane dane o aktywności gospodarczej wskazują na solidny wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale br. PKB wzrósł w tym okresie o 8,5% r/r, co było wynikiem powyżej rynkowych oczekiwań. Mimo dużej niepewności na rynku, aktywność gospodarcza utrzymuje się na razie na relatywnie stabilnym poziomie. Negatywny wpływ wojny w Ukrainie złagodzony został w kwietniu przez odradzający się popyt w związku z niemal całkowitym otworzeniem się gospodarek po pandemii.

    – Na ten moment zakładamy, że wzrost gospodarczy w Polsce może w tym roku wynieść około 5,5% r/r, co oznaczałoby wyhamowanie dynamiki PKB w dalszej jego części. Biorąc pod uwagę wysoką niepewność, co do ekonomicznych skutków trwającej wojny, widzimy ryzyko, że wzrost gospodarczy w tym roku może okazać się niższy, zwłaszcza jeśli znacząco osłabieniu uległaby aktywność w strefie euro. Jeżeli chodzi o inflację, to w kolejnych miesiącach, poza czynnikami zewnętrznymi takimi jak ceny paliw, czy żywności spodziewamy się, że istotnie na wzrost indeksu CPI oddziaływać będą również czynniki wewnętrzne, takie jak szybki wzrost zarobków utrwalające ryzyko utworzenia spirali cenowo – płacowej – prognozują analitycy BNP Paribas.