Komentarze Powella, zyski i aukcja 20-letnich obligacji będą napędzać zmienność

 | 16.10.2023 12:07

Kalendarz ekonomiczny na ten tydzień nie wygląda na specjalnie zajęty, ale będzie zawierał aukcję 20-letnich papierów skarbowych oraz sesję pytań i odpowiedzi z Jayem Powellem w Economic Club of New York, tuż przed rozpoczęciem okresu ciszy przed posiedzeniem Rezerwy Federalnej przypadającym na 19 października.

Wskaźniki rynkowe sugerują, że prawdopodobieństwo podwyżki stóp w listopadzie jest dość niskie i wynosi mniej niż 10%, podczas gdy szanse na podwyżkę stóp w grudniu wynoszą mniej niż 40%. Biorąc pod uwagę te liczby, publiczne oświadczenie przed listopadowym posiedzeniem Fed może wydawać się niepotrzebne, co sprawia, że „występ” w tym tygodniu wydaje się nieco dziwny.

W ciągu ostatniego tygodnia różni przedstawiciele Rezerwy Federalnej skłaniali się ku idei zaprzestania dalszych podwyżek stóp procentowych, co odzwierciedlało nastroje na rynku. Powell ma historię wkraczania na scenę w celu zrównoważenia nastrojów rynkowych. Gdy nastroje stają się zbyt jastrzębie, przedstawia on bardziej gołębią perspektywę i odwrotnie.

W tym momencie Rezerwa Federalna wolałaby pozwolić rynkowi przejąć inicjatywę. Zdają sobie sprawę, że gospodarka pozostaje silna, co sprawia, że przywrócenie inflacji do docelowego poziomu jest wyzwaniem. W związku z tym wydaje się, że Fed spogląda na dłuższy koniec krzywej dochodowości, aby pomóc w osiągnięciu swoich celów. Wynika to z faktu, że zdolność Fed do wpływania na warunki finansowe poprzez podnoszenie stóp na krótkim końcu krzywej jest ograniczona w porównaniu z wpływem zmian stóp na dłuższym końcu.

Wpływ rosnących stóp na warunki finansowe na dłuższym końcu krzywej nie zależy wyłącznie od samych stóp; zależy również od spreadów. Pomimo znacznego wzrostu stóp, warunki finansowe nie uległy znacznemu zaostrzeniu.

Indeks warunków finansowych Chicago Fed niemal nie uległ zmianie. Można to przypisać faktowi, że spready kredytowe zaczęły się jedynie umiarkowanie rozszerzać. Zgodnie z modelem Chicago Fed, gdy linia warunków spada, oznacza to złagodzenie, podczas gdy rosnąca linia oznacza zacieśnienie.