Kryptowalutowe regulacje na horyzoncie

 | 09.08.2021 13:57

  • USA i Europa prawdopodobnie będą współpracować w celu uregulowania kryptowalut
  • W pierwszej kolejności pojawią się restrykcje podatkowe
  • Globalna finansowa wojna domowa
  • h3 Bitcoin, Ethereum i inne kryptowaluty dokonały znaczącego powrotu z najniższych poziomów po gwałtownej korekcie, która nastąpiła po kwietniowych i majowych szczytach. Bitcoin spadł z 65 520 dol. 14 kwietnia do najniższego poziomu 28 800 dol. pod koniec czerwca, czyli o ponad 56%. Ethereum osiągnęło swój szczyt na poziomie $4,406.50 w połowie maja i spadło do najniższego poziomu $1697.75 pod koniec czerwca, co stanowi spadek o prawie 61,5%./h3

    Kapitalizacja rynkowa całej klasy aktywów obejmującej ponad 11 180 cyfrowych tokenów spadła o ponad połowę z poziomu około 2,5 biliona dolarów.

    Podczas gdy ceny spadły, szał spekulacyjny w klasie aktywów kryptowalutowych nadal przyciąga nowych uczestników każdego dnia. W niedzielę, 8 sierpnia, Bitcoin ponownie przekroczył poziom 43 800 dolarów, a Ethereum wynosiło nieco ponad 3000 dolarów za token. Kapitalizacja rynkowa dla całej klasy wynosiła prawie 1,775 biliona dolarów.

    Historie o niesamowitym bogactwie tworzonym przez tych, którzy mieli wystarczającą dalekowzroczność, aby przekształcić 1 dolara zainwestowanego w Bitcoin za 5 centów w 2010 roku w ponad 2 miliony dolarów, są potężnym katalizatorem. Co więcej, firmy technologiczne nadal przyjmują libertariańską formę pieniądza, na czele z Jackiem Dorseyem z firmy Square (NYSE:SQ).

    Na ostatniej konferencji o Bitcoinie, CEO zarówno SQ, jak i Twittera (NYSE:TWTR) nazwał kryptowalutę internetową formą pieniądza. W miarę jak coraz więcej firm zaczyna akceptować tokeny jako formę płatności, rządy raczej nie będą przyglądać się bezczynnie.

     

    h4 Rządy nie przepadają za kryptowalutami/h4

    Rządy wielokrotnie kwestionowały kryptowaluty z powodu ich ewentualnych nielegalnych zastosowań. Jednak to kontrola podaży pieniądza leży u podstaw ich obaw.

    Kontrola nad portfelami jest najbardziej znaczącym czynnikiem w utrzymaniu władzy. Poddanie podaży pieniądza jakiejkolwiek libertariańskiej walucie zmniejsza kontrolę.

    Status quo oznacza, że rządy mogą zwiększać lub zmniejszać podaż pieniądza za naciśnięciem guzika. Ideologiczna przepaść między rządami a formą pieniądza, która przekracza granice, tworzy ogromną przepaść.
    Rządy przyjmują Blockchain, ponieważ reprezentuje on technologiczną ewolucję finansów. Szybkość i wydajność technologii finansowych ma szerokie zastosowanie. Jednak same waluty cyfrowe stanowią ogromne zagrożenie dla władzy.

    Pobierz aplikację
    Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
    Pobierz

    Chiny wydają się być pierwszym rządem, który wyemituje cyfrową formę swojej waluty, juana. Przygotowując się do tego, Chińczycy rozprawili się z Bitcoinem i innymi kryptowalutami. Nie minie dużo czasu, zanim USA i Europa wprowadzą cyfrowe dolary i euro. Waszyngton i UE najprawdopodobniej pójdą w ślady Chin, aby zachować kontrolę nad podażą pieniądza i utrzymać władzę finansową.

     

    h4 USA i Europa prawdopodobnie będą współpracować w celu uregulowania klasy aktywów/h4

    Po 2008 roku, w następstwie krachu na rynkach finansowych, stworzono warunki do transgranicznej współpracy regulacyjnej. Biorąc pod uwagę ruch w kierunku globalizmu pod rządami Bidena, prawdopodobnie będziemy świadkami współpracy organów regulacyjnych w USA, Wielkiej Brytanii i UE w celu stworzenia ram dla regulacji kryptowalut.

    Chociaż będą to przedstawiać jako środowisko regulacyjne mające na celu ochronę inwestorów, traderów i świętości pieniądza, czynnikiem leżącym u podstaw będzie kontrola i utrzymanie monetarnego status quo.

     

    h4 Podwójne standardy /h4

    Spodziewam się, że fintech rozdzieli się na dwa protokoły regulacyjne. Jeden będzie obejmował waluty cyfrowe emitowane przez rządy i może obejmować tak zwane "stablecoins", które odzwierciedlają wartości twardych aktywów.

    Będą to prawdopodobnie blue chipy, które będą musiały zmierzyć się z bardziej łagodnym krajobrazem regulacyjnym, ponieważ kontrola będzie nadal pochodzić od rządów, ministerstw skarbu, banków centralnych i władz monetarnych.

    Z drugiej strony, kryptowaluty mogą napotkać znacznie więcej przeszkód regulacyjnych, aby zmniejszyć zagrożenie, jakie stanowią dla ugruntowanych podstaw władzy.

     

    h4 Cięcia podatkowe będą na pierwszym miejscu/h4

    Jednym z najpotężniejszych narzędzi, jakimi dysponują rządy, jest opodatkowanie. Oznaką tego, że kryptowaluty są już na celowniku rządu USA, są dwie konkurencyjne poprawki dotyczące opodatkowania kryptowalut w senackiej ustawie infrastrukturalnej. Opodatkowanie sprowadza się do zdefiniowania roli "brokera" w kryptowalutach.

    Jak na ironię, senatorowie początkowo szukali możliwości nałożenia surowszych zasad opodatkowania kryptowalut, aby pomóc w finansowaniu ustawy infrastrukturalnej. Poprawka Wyden-Toomey-Lummis zawęziłaby definicję "brokera", aby wykluczyć z niej "górników" i walidatorów, producentów sprzętu i oprogramowania oraz twórców protokołów. Poprawka ta miałaby na celu powstrzymanie biznesu i rynku kryptowalut przed przeniesieniem się za granicę do mniej restrykcyjnych jurysdykcji.

    Tymczasem poprawka Portman-Warner-Sinema chroniłaby tylko "górników" proof of work (PoW) przed nowo zaproponowanym wymogiem raportowania. Poprawka nie spowodowałaby, że twórcy, operatorzy, walidatorzy lub dostawcy płynności proof of stake (PoS) byliby zwolnieni z wymogów sprawozdawczych.

    Wniosek z tego taki, że ścisłe opodatkowanie w jakiejś formie jest na horyzoncie. Opodatkowanie jest najbardziej znaczącym narzędziem, które rządy mogą wykorzystać do utrzymania kontroli nad klasą aktywów i sprawowania kontroli.

    Pod przykrywką płacenia za infrastrukturę, IRS i inne agencje rządowe miałyby prawo do kontrolowania przepływów pieniężnych z zachowaniem pełnej przejrzystości. Co więcej, współpraca transgraniczna może być elementem, który odsuwa rynek od kryptowalut w kierunku emitowanych przez rząd walut cyfrowych i Stablecoins, które odzwierciedlają wartość regulowanych aktywów.

     

    h4 Globalna finansowa wojna domowa/h4

    Ideologia libertariańska przesuwa władzę z państwa na jednostki. Libertarianie wierzą w wolne rynki, na których ceny wynikają z przejrzystych transakcji bez ingerencji rządu. Jak na ironię, wielu uważa, że libertarianizm jest doktryną prawicową.

    Jeśli chodzi o pieniądze, zmniejsza on rolę rządu. Jednak pod względem społecznym libertarianizm może również przemawiać do politycznej lewicy. Prawicowe i lewicowe ideologie polityczne przyjmują różne formy libertarianizmu.

    Jeśli chodzi o kryptowaluty, ani rząd, ani zwolennicy rozwijającej się klasy aktywów nie będą zadowoleni z wyniku. W Stanach Zjednoczonych i Europie rozwój firm technologicznych, które stworzyły oligarchie, wyznacza scenę dla epickiej bitwy o przyszłość podaży pieniądza.

    Po jednej stronie stoją urzędnicy państwowi, a po drugiej Jack Dorsey, Elon Musk, Jeff Bezos, prezes firmy Amazon (NASDAQ:AMZN) i inni tytani, którzy wcielają w życie świat fintech, wykraczający poza kontrolę rządową.

    Obie strony mają własne interesy. Rządy zrobią wszystko, aby utrzymać się przy władzy. Rynek kryptowalut i firmy technologiczne starają się przywrócić władzę jednostkom, ale to one odniosą korzyści finansowe.
    Wniosek z tego taki, że na horyzoncie pojawiają się regulacje, które prawdopodobnie stworzą system klasowy, w którym waluty cyfrowe i stablecoiny nie będą traktowane tak samo jak kryptowaluty.

    Dwa konkurujące ze sobą systemy płatności mogą się wzajemnie wykluczać, powodując dużą zmienność i bitwę finansową o kontrolę. Rządy mogą mieć prawo do opodatkowania, regulacji i armii agentów do swojej dyspozycji. Jednak sektor technologiczny posiada know-how i umiejętności, które przewyższają możliwości tych, którzy chcą utrzymać status quo.

    Zainteresowanie spekulacyjne napędza obecnie libertariańską klasę aktywów, dlatego też chińscy regulatorzy postawili na swoim. Chiny są systemem autorytarnym, co sprawia, że łatwo jest stłumić wszystko, co nie leży w interesie rządu.

    Spodziewajcie się, że USA i Europa będą próbowały zrobić to samo. Jednak w demokracjach społecznych zadanie to nie jest łatwe.