Nadciąga katastrofa energetyczna w Niemczech. DAX oszuka przeznaczenie?

 | 29.08.2022 11:12

Ostatnie miesiące stoją pod znakiem bezprecedensowego wzrostu cen energii elektrycznej praktycznie w całej Europie, a w szczególności we Francji oraz Niemczech. Na zwiększenie dynamiki złożyło się kilka czynników, które są kluczowe w kontekście wytwarzania energii. Przede wszystkim drastyczny skok cen gazu, który dostał kolejny czynnik pro wzrostowy w postaci zapowiedzianego ponownego wstrzymania przez Gazprom przesyłu surowca na początku września, oficjalnie z powodów prac konserwacyjnych. Dużym problemem jest również susza, która powoduje ograniczenie prac elektrowni atomowych czy wodnych, oraz może ograniczyć żeglugę śródlądową, czym najbardziej zagrożony jest w tej chwili Ren. Wstrzymanie tej drogi transportu będzie utrudniać transport węgla do elektrowni, które w tej sytuacji mogą nie być w stanie zwiększyć produkcji, wypełniając przynajmniej częściowo lukę w niedoborach elektrowni gazowych. To wszystko sprawia, że w nadciągającym sezonie jesienno-zimowym, naszych zachodnich sąsiadów czeka  wyjątkowo ciężki okres, co powinno ciążyć również na notowaniach tamtejszych rynków akcji.

 

Ceny prądu w Niemczech wkraczają w nieznane terytoria

Cena za megawatogodzinę gazu wyrażona w kontraktach holenderskich przekroczyła  w zeszłym tygodniu kolejną psychologiczną barierę 300 euro. W wyniku tego cena za tę samą jednostkę energii elektrycznej w Niemczech z dostawą na kolejny rok to już ponad 720 euro, czyli mniej więcej 10 razy więcej niż rok temu.