NASDAQ wchodzi w sezon wynikowy. Tesla i Netflix odkrywają karty
Investing.com | 22.07.2022 11:17
Druga połowa lipca to intensywny czas dla rynku akcji, który wchodzi w sezon wynikowy. Spółki będą publikować wyniki zarówno za 2 kwartał 2022 jak i w niektórych przypadkach podsumowanie rezultatów półrocznych. Sezon wynikowy nabiera szczególnego znaczenia szczególnie w kontekście panującej na rynku bessy. Determinacja FED w podwyższaniu stóp procentowych oraz nadciągającą recesja to w dalszym ciągu główne czynniki, które mogą znieść indeksy giełdowe na jeszcze niższe poziomy. Dlatego też przewaga pozytywnych odczytów szczególnie wśród giełdowych gigantów, może dać impuls do większego odreagowania indeksów, co może być ostatnią deską ratunku dla byków, które znajdują się w głębokiej defensywie. Za nami pierwsze publikacje, wśród których poznaliśmy wyniki za 2 kwartał m.in. Tesli (NASDAQ:TSLA) oraz Netflixa (NASDAQ:NFLX), które generalnie możemy uznać za pozytywne. Potwierdzają to również notowania wymienionych spółek, które po publikacji danych wyraźnie zyskują.
Wyniki Tesli pozytywnie zaskakują
W środę po zakończeniu sesji amerykańskiej Tesla ogłosiła wyniki za 2 kwartał 2022 roku, a wszystkie główne wskaźniki były na wyższych poziomach niż w analogicznym okresie rok temu. Wyniki zostały optymistycznie przyjęte przez inwestorów, czego odzwierciedleniem jest niemal 10% wzrost notowań w ramach wczorajszej sesji. Pomimo że przychód na poziomie 16.39 mld dolarów był nieco niższy od oczekiwanych 17.1 mld, tak zysk na akcję był już zdecydowanie powyżej oczekiwania analityków 2,27 vs 1,81 dolara na akcję. Do negatywnych informacji z pewnością należy zaliczyć spadek marży k/k z 28,4% do 27,9%, co spowodowane jest przede wszystkim rosnącą inflacją.
Aktualnie notowania Tesli po przełamaniu lokalnego poziomu oporu zlokalizowanego w rejonie cenowym 760 dolarów za akcję ma szanse rozszerzyć ruch w kierunku północnym.
Rysunek 1. Analiza techniczna Tesla
Kolejnym celem dla kupujących jest obecnie wyraźnie zarysowana strefa podażowa znajdująca się w rejonie cenowym 950 dolarów.
Do jednych z największych zagrożeń w kolejnych kwartale możemy zaliczyć niestabilną sytuację pandemiczną w Chinach, gdzie przeplatające się okresy lockdownów oraz luzowań zagrażają stabilności produkcji amerykańskiego giganta.
Pobierz aplikację
Spadek liczby abonamentów Netflixa niższy od oczekiwań
Dzień wcześniej opublikowane zostały wyniki kwartalne Netflixa, które podobnie jak w przypadku Tesli zostały przyjęte optymistycznie. Sytuacja jest niemal podobna do tej, która została opisana powyżej. Najważniejsze odczyty przebiły rezultaty sprzed roku, przy czym przychód 7,97 mld dolarów był nieco niższy od oczekiwanych 8,03 mld. Z drugiej strony zysk netto (1,44 mld) oraz zysk na akcję (3,20 dolara) były wyższe zarówno od analogicznego okresu w 2021 roku jak i w stosunku do prognoz analityków.
Kluczową informacją wspierającą notowania Netflixa, jest znacząco niższy spadek liczby abonamentów o 970 tys. względem 2 mln, których spodziewał się rynek. Według zapowiedzi spółki, kolejny kwartał ma przynieść wzrost liczby klientów o 1 mln, co może zniwelować stratę z nawiązką.
Aktualnie kurs spółki po okresie bardzo dynamicznych spadków ma możliwość wykonania głębszej korekty.
Rysunek 2. Analiza techniczna Netflix
Realnym scenariuszem jest kontynuacja odbicia i atak na najbliższy poziom oporu wypadający w rejonie 330 dolarów za akcję. Do odwrócenia trendu potrzebny byłby wyraźny sygnał z FEDu o możliwości wyhamowania tempa podwyżek stóp procentowych, co jak na razie wydaje się być mało prawdopodobne, z uwagi an utrzymujące się wysoką dynamikę inflacji.
NASDAQ100 przełamie istotną strefę oporu?
Na fali pozytywnych odczytów kwartalnych zyskuje główny amerykański indeks spółek technologicznych NASDAQ100. Obecne ruchy pomimo sporej dynamiki, w dalszym ciągu są jedynie korektą szerokiego trendu spadkowego, który może być kontynuowany jesienią, jeżeli nie nastąpi wyhamowanie wzrostu cen w USA.
Aktualnie byki zbliżają się do okrągłego obszaru oporu zdefiniowanego w pobliżu 13000 pkt.
Rysunek 3. Analiza techniczna NASDAQ
Jeżeli pozytywny trend publikacji wyników za Q2 będzie utrzymany, strona popytowa ma duże szanse na wybicie oporu i rozszerzenia korekty w okolice 13300 pkt, gdzie wypada równość z ostatnim ruchem wzrostowym.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.