Dom Maklerski BOŚ SA | 04.12.2013 17:50
O ile szacunki ADP nt. rynku pracy były dość optymistyczne – w listopadzie w gospodarce mogło przybyć aż 215 tys. nowych etatów (oczekiwano 173 tys.), a dane za październik zrewidowano w górę do 184 tys. z 130 tys. – to już odczyt indeksu ISM dla usług, zupełnie odwrotnie. W listopadzie odnotowano spadek do 53,9 pkt. z 55,4 pkt. (szacowano 55,0 pkt., a biorąc pod uwagę mocny ISM dla przemysłu, po cichu można było liczyć na więcej). Dodatkowo subindeks zatrudnienia spadł z 56,2 pkt. do 52,5 pkt., a cen płaconych do 52,2 pkt. z 56,1 pkt. To raczej nie sugeruje, że piątkowy odczyt NFP przekroczy 200 tys., a także każe zwrócić uwagę na brak znaczącej presji inflacyjnej. Innymi słowy, to argumenty, które mogą przemawiać za tym, że FED nie będzie się spieszył z redukcją QE3, zwłaszcza na grudniowym posiedzeniu. Tym samym są to argumenty, które podważają koncepcję umocnienia się dolara w grudniu (widać teraz, że sceptycyzm rynku po lepszym ISM dla przemysłu w poniedziałek mógł być uzasadniony). Niemniej zwolennicy dolara mogą czekać z decyzjami do czasu publikacji piątkowych wyliczeń Departamentu Pracy USA – pamiętamy, że niejeden raz „payrolle” rozjeżdżały się względem innych wskaźników.
Jutro wydarzeniem będzie konferencja prasowa szefa Europejskiego Banku Centralnego, po zakończonym posiedzeniu. Inwestorzy będą wsłuchiwać się w to, jak Mario Draghi odnosi się do potencjalnego ryzyka deflacyjnego w ciągu kilkunastu miesięcy, a także jak wygląda kwestia ewentualnego wprowadzenia ujemnej stopy od depozytów. Jeżeli ECB da do zrozumienia, iż są to obawy i spekulacje bez mocnych argumentów, to euro może wyraźnie odreagować.
Na dziennym wykresie EUR/USD widoczny jest istny przekładaniec. Widać, że rynek nie ma siły złamać wsparcia 1,3515-30 i przetestować 1,3490. To może sugerować, że jutro po konferencji ECB wrócimy w okolice 1,3600-1,3620.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.