Obligacje skarbowe hitem inwestycyjnym ostatnich tygodni. Jakie są wady i zalety

 | 18.07.2022 11:09

Wraz z rosnącą inflacją Polacy w poszukiwaniu instrumentów mogących ochronić kapitał przed wzrostem cen rzucili się na obligacje skarbowe. W czerwcu padł historyczny rekord jeżeli chodzi o sprzedaż obligacji, który wyniósł 14,72 mld zł. Jednym z czynników, który napędził zakupy, była m.in. informacja o tym, że już w grudniu zeszłego roku w polskie obligacje zainwestował Premier Mateusz Morawiecki w kwocie 4,6 mln zł. Największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje roczne, co jest uzasadnione w tak dynamicznie się zmieniającym środowisku. Jak podaje Ministerstwo Finansów oprocentowanie papierów dłużnych o terminie wykupu rok oraz dwa lata w lipcu będzie wynosić kolejno: 6%, oraz 6,25%. To, co jest zyskiem dla inwestorów, jest jednocześnie coraz większym kłopotem dla skarbu państwa. Wyższe rentowności oznaczają wzrost kosztów obsługi polskiego zadłużenia, które w przyszłym roku prawdopodobnie roku przekroczą 2% PKB, co dla porówniania jest równowartością mniej wiecej rocznego budżetu polski na obronność.