Prognozy Saxo na III kwartał: Kłopoty na horyzoncie

 | 12.07.2018 13:02

Ten rok rozpoczął się ożywieniem wśród inwestorów i wielkimi nadziejami dotyczącymi światowej gospodarki. Wszystko szło dobrze (może aż za dobrze?) i ceny światowych akcji w styczniu wzrosły o 5%. Od tego czasu wiele się zmieniło: europejskie dane makroekonomiczne są najbardziej rozczarowujące od sześciu lat; pod koniec lutego na rynku akcji miał miejsce największy od ponad dekady dzienny wstrząs zmienności; gospodarka Chin wyraźnie hamuje; na wielu rynkach wschodzących widać poważne pęknięcia; w Europie trwa nowy kryzys polityczny związany z imigracją, który może utrudnić utworzenie niemieckiego rządu; we Włoszech objęli rządy populiści; a Stany Zjednoczone rozpoczęły potencjalnie niebezpieczną wojnę handlową ze swoimi kluczowymi partnerami handlowymi.

Naszym zdaniem w drugiej połowie 2018 r. rynki akcji zaczną negatywnie wyceniać 2019 r., czyli rok, w którym administracja amerykańska odnotuje największą relację deficytu do nominalnego PKB od 2013 r., a równocześnie najprawdopodobniej nastąpi kulminacja usztywniania polityki Fed ze względu na podwyżki docelowej stopy procentowej towarzyszące redukcji bilansu.

Nieodpowiedzialna eskalacja napięć handlowych przez Waszyngton jedynie dodatkowo skomplikuje i tak już trudną sytuację na rynkach finansowych.

Jakie są fakty na temat handlu?

Wojna handlowa to skomplikowany temat, ponieważ statystyki handlowe można nagiąć tak, by pasowały do każdej retoryki, co umożliwia populistom i antyglobalistom zakłamywanie realiów dotyczących handlu. Bariery handlowe składają się z dwóch elementów: taryf celnych, czyli de facto podatków nałożonych na produkty importowane, oraz barier pozataryfowych, które mają zwykle charakter regulacyjny. Ponieważ na horyzoncie widać możliwość wojny handlowej, znaczna część naszej prognozy na III kwartał poświęcona jest handlowi. Oto garść faktów.

Przez ostatnie 215 lat światowy handel rósł w tempie 4,2% rocznie, zwiększając swój wolumen 6 437 razy, pomimo licznych ciężkich wojen – przede wszystkim dwóch wojen światowych - utrudniających obroty handlowe. Jednak trend długoterminowy podkreśla to, co ekonomiści wiedzą od wieków: swobodny handel przyczynia się do wzrostu zamożności i zmusza kraje do specjalizacji i przeznaczania zasobów na sektory oferujące korzyści w ujęciu porównywalnym. Ten mocny trend najprawdopodobniej nie zostanie zniwelowany przez nieprzemyślane działania populistycznych rządów, a historia dość wyraźnie udowadnia, że w wojnie handlowej nie ma zwycięzców. Racjonalne kraje powinny osiągnąć kompromis.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz