Przegląd surowcowy: ciężki tydzień dla rynku ropy, szok dla kawowych niedźwiedzi
Damian Nowiszewski | 16.07.2018 07:03
autor: Barani Krishnan
Inwestorzy i traderzy rynku energii będąw tym tygodniu uważnie obserwować ropę WTI, aby zobaczyć, jak daleko poniżej 70 USD za baryłkę może spaść wycena surowca i czy odzyska on straty wynikłe z tego co jest prawdopodobnie najsilniejszym, jednosesyjnym spadkiem wyceny ropy w ciągu dwóch ostatnich lat.
Jeśli chodzi o szersze spojrzenie na rynek towarów, to pogarszająca się sytuacja w związku z wojną handlową między USA a Chinami może ponownie znaleźć się w centrum zainteresowania rynków, uderzając w ceny większości zasobów naturalnych. Wskaźnik Bloomberg Commodities Index mierzący zmianę w wycenie 26 surowców, stracił 2,7 procent w ciągu minionego tygodnia - to największy spadek od lutego. Najmocniej taniała soja, spadając o 6,5% do poziomu minimum tej dekady, ze względu na rozpoczęcie obowiązywania chińskich ceł na amerykańskie dostawy tej rośliny.
Mimo to niektóreinstrumenty rynku tor\warowego mogą zyskać na poprawie fundamentów. Na przykład Arabica, może wkrótce doprowadzić do strat niedźwiedzi, którzy błędnie oszacowali brazylijskie zbiory - przekonują weterani rynku, którzy zaczęli gromadzić długie pozycje na ziarnach.
h2 Wrażliwe WTI/h2Amerykańska ropa, powiązana z kontraktem West Texas Intermediate (WTI) na New York Mercantile Exchange, wzrosła o 1%, aby w piątek osiągnąć poziom 71,01 USD za baryłkę. Tymczasem Brent światowy benchmark z Wielkiej Brytanii, którym handluje się na parkiecie Intercontinental Exchange, odnotował w piątek wzrost 0,6% do poziomu 74,92 USD za baryłkę.
Pobierz aplikację
Pomimo wzrostu w ciągu dnia, oba benchmarki straciły prawie 4% w ciągu tygodnia. Spadki trwają już drugi tydzień z rzędu, ponieważ mieszane sygnały ze strony podaży zmniejszyły oczekiwania inwestorów względem globalnego niedoboru w dostawach surowca. Zarówno Brent jak i WTI rozpoczęły również i ten tydzień od spadków.
Dane z USA dotyczące zapasów ropy naftowej wskazują na spadek o 12.633 mln baryłek w tygodniu zakończonym 6 lipca. Mimo to, zostały one przyćmione doniesieniami o planach Libii, która zamierza otworzyć cztery terminale wywozu ropy naftowej, co może przywrócić aż 0,7 miliona baryłek dziennie z powrotem rynek. Rozważania Białego Domu dotyczące ulg w sprawie sankcji dla niektórych z państw skupujących irańską ropę - poza ustalonym wcześniej ostatecznym terminem w listopadzie - również doprowadziły inwestorów do do wniosku, że braki w podaży Teheranu mogą nie być aż tak poważne.
Zarówno to jak i rosnąca produkcja Organizacji Krajów Eksportujących Ropę (OPEC), potężnego kartelu naftowego, który systematycznie podnosił ceny surowca w ubiegłym roku, zmniejszając własną produkcję, stworzył doskonałe warunki do cenowego sztormu jakiego doświadczyliśmy w zeszłym tygodniu. Wycena Brent w samą środę spadła prawie o 7 procent, tworząc największy jednodniowy spadek od dwóch lat.
W tym tygodniu WTI wygląda na szczególnie wrażliwe, ponieważ w trakcie pisania tego artykułu ceny powróciły do poziomu 60 dolarów za baryłkę. Przed rokiem WTI notowane było poniżej 50 USD, a następnie wzrosło o zaskakujące 50% w wyniku redukcji produkcji OPEC.
"Wyższe ceny wpływają na wyższeceny" - tłumaczy w swoim zeszłotygodniowej nocie na temat ropy WTI Scott Shelton, broker i analityk rynku energii ICAP w Durham w Północnej Karolinie. "Baryłka WTI przez długi czas pozostawała najtańszą ale teraz już nią nie jest. Rynek napędzany jest przepływem, a nie różnicami czy marżami lub zapasami "- dodaje Shelton, odnosząc się do kwestii spekulacyjnych rynku ropy.
Mając na uwadze, że w wyniku jego działań na rynku może pojawić się więcej niedźwiedzi, prezydent OPEC Suhail al-Mazrouei ostrzegł w zeszłym tygodniu, że zmienność na rynku ropy jest niepożądana i że kartel preferuje bardziej stabilne środowisko cenowe. Wielu odczytało to jako wskazówkę do podwyżki cen.
Niektórzy analitycy z pozytywnym nastawieniem do ropy uważają, że rynek pozostanie zmienny, niezależnie od tego, co mówi OPEC, chociaż ceny mogą ostatecznie zadziałać na korzyść kartelu. "Podczas gdy kilka następnych tygodni będzie szalonych, nasza prognoza z początku roku wskazująca na ropę powyżej 80 dolarów za baryłkę pozostaje na miejscu" - przekonuje w swojej piątkowej analizie Phil Flynn z grupy Price Futures.
"Sytuacja na rynku ropy może zmienić się z nadwyżki podaży na jej globalny deficyt w mgnieniu oka" -stwierdza Flynn, który zazwyczaj jest byczo nastawiony wobec ropy. "Bilans między dzienną produkcją a globalnym popytem jest zbyt niski, aby można go było zignorować i ostatecznie zażądać wyższych cen surowca".
Ci, którzy sprzedali WTI na krótko przed środową wyprzedażą byli zdeterminowani by ujrzeć poziomy poniżej 70 dolarów za baryłkę. To może się zdarzyć już w tym tygodniu. "Ostatnie zapotrzebowanie na ropę naftową osiągnęło najwyższy poziom przy braku dodatkowych problemów z zaopatrzeniem, nie ma powodu, by WTI kosztowało więcej niż 65 USD" - zauważył Phil Davis, założyciel PSW Investments w Nowym Jorku.
Davis twierdzi, że "zarobił krocie" sprzedając amerykańską ropę za 70 USD za baryłkę, w momencie gdy sięgała ona poziomów wyższych niż 74 USD przed 4 lipca. Jego zdaniem rynek przecenił konsumpcję benzyny w szczycie sezonu letniego.
h2 Anomalia na Arabice/h2Ceny arabiki, ziaren kawy wybranych przez największych detalistów na rynku, w tym znanej sieci Starbucks (NASDAQ: SBUX) zniżkują o 12% w porównaniu z minionym rokiem, ze względu na sezonową anomalię w brazylijskiej produkcji tego towaru, która doprowadziła do obaw związanych z przegrzaniem rynku - komentuje Davis. Aby podkreślić swój punkt widzenia, grupa eksporterów kawy z Brazylii, Cecafé, poinformowała w piątek, że czerwcowy eksport arabiki w końcu sezonu spadł o 10 procent do 26,16 milionów toreb.
"Niedługo nadejdzie niedobór arabiki, a ceny kawy pójdą znacznie, znacznie wyżej" prognozuje Davis, który zaczął budować długie pozycje w kontraktach terminowych na lipiec 2019 r. na poziomie 1.2180 USD za funt, aby wykorzystać różnicę pomiędzy ceną spot sięgającą poniżej 1,10 USD za funt.
h2 Ciężka przeprawa dla metali/h2Wykres miedzi wskazuje, że czerwony metal prawdopodobnie będzie tracił na wartości dopóki nie osiągnie poziomu 5.800 USD za tonę, ponieważ wojna handlowa między USA a Chinami dalej ciąży rynkowi. Ten spadł już w zeszłym tygodniu do poziomu 6 180 USD za tonę tworząc najgłębszy tygodniowy spadek od 2015 roku. "Wiem, że wydaje się to nieco drakońskie, ale to właśnie tam kończy się ta ciężka przeprawa dla miedzi" - stwierdza Andrew Cosgrove z Bloomberg Intelligence.
W przypadku złota amerykański dollar pozostanie w tym tygodniu najpoważniejszym czynnikiem ryzyka dla złotego metalu, wspierając spadki cen kruszcu, pomimo rosnącej awersji do ryzyka. Futures na złoto z dostawą w sierpniu spadły o 0.39% do poziomu 1.211,80 USD w dziale Comex New York Mercantile Exchange, aby na tym poziomiezamknąć tydzień. W ciągu minionych pięciu dni ceny spadły o 1%, tworząc czwartą tygodniową świecę podaży na wykresie w ciągu ostatnich pięciu tygodni.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.