Quo vadis złoto?

 | 15.02.2017 14:19

Na wczorajszym wystąpieniu przed Komisją Bankową Senatu USA, Janet Yelllen szefowa FED podtrzymała swoje prognozy, że nadal możliwe są trzy podwyżki stóp procentowych w tym roku (warto jednak pamiętać że tutaj rozmija się trochę to z oczekiwaniami rynku które, ostatnio rynków obniżyły się do dwóch – w czerwcu i grudniu b.r.), dodała też że Rezerwa powinna działać w sytuacji, kiedy zatrudnienie i inflacja będą kierować się w pożądanych kierunkach. Dała też do zrozumienia, że zwlekanie z zacieśnianiem polityki monetarnej nie byłoby nazbyt rozsądne, a pożądanym scenariuszem byłyby stopniowe posunięcia. Tym samym Yellen zdaje się bardziej brzmieć bliżej frakcji „jastrzębi” w FED, chociaż z jej słów nie można chociażby wywnioskować, że FED chciałby podnieść stopy wcześniej, niż w czerwcu b.r., co obecnie zakłada rynek. Jeżeli prognozy się sprawdzą to trzecia podwyżka mogłaby mieć miejsce we wrześniu, chociaż to nie musi być oczywiste. Problem cały w przewidywalności gospodarki USA już kilkakrotnie był przez nas poruszany. Niepewność polityczna oraz zapowiadany którego jeszcze dokładnych szczegółów nie znamy, bo nie wiemy dokładnie co w nim będzie), będzie sprawiać, że FED będzie chciał w swoim przekazie być bardziej „jastrzębi”, niż w rzeczywistych działaniach, po to, aby móc lepiej kontrolować oczekiwania rynku.

Oczywiście słowa i charakter wypowiedzi był bardzo jastrzębi co wzmocniło dolara oraz przeceniło ceny złota. Właściwie wniosek jest taki: Co jest waiejsze krótkoterminowy interes polityczny czy interes ekonomiczny? Odpowiedz jest bardzo łatwa, Donald Trump jest prezydentem który w historii USA jest jednym z tych prezydentów gdzie jest największa koncentracja władzy w jego rękach. Zarówno senat jest republikański jak i prezydent ma więc wiele instrumentów do realizacji swoich strategii których większość amerykańskich prezydentów nie miała. Czy to dobre USA i świata? To się okaże ale to bardzo wątpliwa kwestia nieobliczalność tej administracji robi się dla wszystkich uczestników i graczy globalnych coraz bardziej widoczna..

Dziś z ważniejszych wydarzeń jakie jeszcze przed nami to 14:30 (USA) – Inflacja konsumencka, Sprzedaż detaliczna, Indeks NY Empire State, 15:15 (USA) – Produkcja przemysłowa, 16:00 (USA) – Prezes Fed przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, o godzinie 16:30 (USA) – Tygodniowa zmiana zapasów paliw, 18:45 wystąpienie szefa Fed z Filadelfii (Patrick Harker), 22:00 – Napływ kapitałów do USA. Szczególną uwagę należy zwrócić na odczyt inflacyjny prognozy zakładają wyhamowanie do 2,1 proc. r/r natomiast wzrost sprzedaży detalicznej bez samochodów do 0,4 proc. m/m z 0,2 proc. m/m czyli mamy bardzo zróżnicowane szacunki i należy zachować szczególną ostrożność w trakcie handlu na instrumentach powiązanych z USD.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Przyjrzyjmy się dla odmiany wykresowi złota na którym pojawiła ciekawa formacja:

Po mocnych wzrostach które były przyczyną niepewności politycznej oraz związanej z tym słabości dolara niedźwiedzie przeszli do kontrataku i znajdujemy się w korekcie. W okolicach ceny 1218 USD znajdziemy tam formację ZZB która już raz była testowana. Tam może dojść do kontrataku popytu jeżeli popyt wybroni to miejsce jest duża szansa na powrót do wzrostów i test strefy 1248-1254 (poziom 61.8 fibo). W dalszym terminie gdyby była kontynuacja niepewności i ceny złota miały rosnąć potencjalnie nasuwa się jeszcze niedokończona f. nietoperza 1.311.66 USD.

Dla krótkoterminowych inwestorów niedźwiedzi ciekawym miejscem będą okolice ostatnich szczytów 1244 USD. Popyt powinien szukać miejsca przy strefie ZZB 1216-1218 w przypadku większej siły niedźwiedzi najbliższym wyzwaniem dla popytu będą okolice 1200-1202 gdzie znajdziemy też wzrostową formację harmoniczną nietoperza.