Rosnąca produkcja ropy naftowej z łupków w USA

 | 18.07.2017 10:12

Poniedziałkowa sesja przyniosła wyraźny spadek notowań ropy naftowej. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych zniżkowała wczoraj o ponad procent, docierając na koniec dnia do poziomu nieprzekraczającego 46,20 USD za baryłkę. Dzisiaj rano cena ropy WTI porusza się w okolicach wczorajszego zamknięcia.

W poniedziałek presję podaży na notowania amerykańskiej ropy naftowej wywierały nie tylko kwestie techniczne – czyli dotarcie notowań do oporu w okolicach 47 USD za baryłkę – lecz także rynkowe fundamenty. Amerykański Departament Energii podał bowiem wczoraj, że produkcja ropy naftowej z łupków w Stanach Zjednoczonych najprawdopodobniej będzie rosnąć w kolejnych miesiącach. Według departamentu, ma ona wzrosnąć o 112 tys. baryłek do poziomu 5,585 mln baryłek dziennie w sierpniu. Byłby to już ósmy miesięczny wzrost z kolei, a dodatkowo byłaby to najwyższa produkcja od 2007 r., czyli od rozpoczęcia prowadzenia statystyk na ten temat przez departament.

Instytucja ta potwierdziła także, że liczba wiertni w Stanach Zjednoczonych rośnie i coraz więcej z nich będzie gotowych do rozpoczęcia wydobycia w kolejnych miesiącach. Taka perspektywa będzie negatywnie wpływać na ceny ropy naftowej.