RPP nie zaskoczy

 | 06.06.2018 11:56

Podczas środowej sesji poznamy decyzję NBP odnośnie stóp procentowych. Konsensus rynkowy nie zakłada zmian w parametrach polityki pieniężnej. Wobec inflacji utrzymującej się poniżej celu – majowy odczyt na poziomie 1,7% r/r wobec oczekiwanych 1,9% r/r – nie należy oczekiwać niespodzianek ze strony RPP. Interesujące mogą być jednak komentarze Rady dotyczące wysokiego tempa wzrostu gospodarczego w Polsce i solidnych fundamentów oraz czynników płynących zza granicy odpowiadających za osłabieni złotego w ostatnich tygodniach.


Coraz bliżej do czerwcowego posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego i coraz więcej spekulacji odnośnie tego czy zostanie wówczas podjęta dyskusja na temat terminu zakończenia programu skupu aktywów. Ostatnie nieco słabsze dane z gospodarki strefy euro stawiają pod znakiem zapytania tę kwestie, jednak rynki nie tracą przekonania, że do końca roku nastąpi wyjście z niestandardowych narzędzi polityki pieniężnej (QE). Główny ekonomista banku Peter Praet nie wyklucza, że taka dyskusja nastąpi na najbliższym posiedzeniu EBC, jednakże dodaje, że jeśli chodzi o stopy procentowe, to pozostaną one na obecnym poziomie jeszcze długo po zakończeniu programu QE. Z kolei oczekiwania rynkowe są takie, że koszt pieniądza zacznie stopniowo wzrastać już w połowie 2019 roku. Na fali spekulacji odnośnie terminu wygaszania QE euro zyskiwało na wartości i dziś notowaniom eurodolara udało się wyjść powyżej okolic 1,1750. Z powodu braku istotniejszych publikacji z USA i Europy, dziś na głównej parze mogą dominować czynniki techniczne.


Indeks dolara wyhamował wzrosty w rejonie 95,00 pkt. i jak na razie dobre publikacje z gospodarki amerykańskiej nie stanowią impulsu do wznowienia ruchu wzrostowego. Wczoraj inwestorzy nie zareagowali na lepsze odczyty indeksów PMI i ISM, które potwierdziły, że w maju w sektorze usług w USA utrzymywała się bardzo dobra koniunktura. Wskaźnik PMI wzrósł powyżej oczekiwań do 56,6 pkt. z 55,7 pkt. w kwietniu, natomiast indeks ISM wyniósł 58,6 pkt. wobec 56,8 pkt. miesiąc wcześniej. Nieco słabszy dolar w zestawieniu z wyższym niż zakładał konsensus rynkowy wzrostem PKB w Australii sprzyjał natomiast powrotowi do wzrostów na parze AUD/USD, która dzisiaj testowała okolice 0,7670. Z kolei wobec utrzymujących się dobrych nastrojów na rynkach akcji, USD/JPY powrócił dziś powyżej poziomu 110 jenów za dolara.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz


EUR/USD