Rynek nie traktuje poważnie możliwości podwyżki stóp przez FED jeszcze w

 | 09.10.2015 13:49

Większość członków FED była zgodna, co do tego, że gospodarka osiągnęła (lub osiągnie do końca roku) stan umożliwiający podwyżkę stóp procentowych. Niektórzy z nich zwracali jednak uwagę, że warto się wstrzymać z taką decyzją, aby móc ocenić wpływ globalnego spowolnienia na perspektywy amerykańskiej gospodarki – chociaż dalej wyrażali oni opinie, że będzie on niewielki. Wyrażano też obawy związane z ryzykiem utrzymywania się zbyt niskiej inflacji – widoczne były opinie, że w takiej sytuacji przedwczesna podwyżka stóp mogłaby zaszkodzić wiarygodności FED. Tak pokrótce wyglądały opublikowane wczoraj o godz. 20:00 zapiski z posiedzenia FED z 16-17 września

Narayana Kocherlakota z oddziału FED w Minneapolis stwierdził wczoraj, że FED nie powinien podnosić stóp do 2017 r. Niewykluczył, że konieczne może okazać się rozważenie wprowadzenia ujemnych stóp procentowych

Naszym zdaniem: Rynek odebrał wczorajsze zapiski, jako sygnał, że FED może zwlekać z podwyżką, dopóki nie będzie bardziej przekonany, co do tego, że ewentualne spowolnienie w chińskiej gospodarce nie zaszkodzi znacząco perspektywom dla amerykańskiej gospodarki, w tym oddali perspektywę odbicia się inflacji. To siłą rzeczy przesuwa akcenty rynku na bieżące dane makro, te z USA, ale i także z rynków globalnych.

Dzisiaj istotnych publikacji nie ma (o godz. 14:30 poznamy jedynie dane nt. cen importu i eksportu za wrzesień, a o godz. 16:00 sierpniowe zapasy hurtowników). Ważne dane napłyną dopiero we wtorek (wrześniowy bilans handlu zagranicznego z Chin), a w środę mamy ponownie informacje z Chin (inflacja CPI i PPI), ale i też ważne dane nt. sprzedaży detalicznej z USA we wrześniu, raport Beżowej Księgi, a w czwartek dane z USA nt. inflacji CPI, oraz indeksów regionalnych z Nowego Jorku i Filadelfii. Tydzień zamkną piątkowe dane nt. dynamiki produkcji przemysłowej, oraz nastrojów konsumenckich Uniw. Michigan. Jeżeli publikacje ponownie okażą się być „przeciętne” to rynek będzie nadal rewidował swoje oczekiwania związane z terminem pierwszej podwyżki stóp przez FED, co będzie przekładać się na spadek notowań dolara. Na razie „ w grze” nadal pozostaje marzec 2016 r., ale to może się zmienić. W takim układzie posiedzenie FED, jakie przypada 28 października może być mniej istotne od publikowanych miesięcznych danych ISM i z rynku pracy, które poznamy na początku listopada.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

Układ tygodniowy na koszyku BOSSA USD po naruszeniu wsparcia przy 80,70 pkt. zdaje się sugerować negatywny scenariusz na kolejne okresy. Załączony wykres przedstawia też nowe oznaczenia dla fal, według których obecnie rysowalibyśmy falę c w dużym impulsie A-B-C zaczętym jeszcze w marcu. Wtedy kluczowymi poziomami będą: dołek z września przy 79,92 pkt., dołek z sierpnia przy 78,87 pkt, oraz dołek z maja przy 78,29 pkt., który jednocześnie byłby minimalnym preferowanym celem dla tej struktury – fala C nie schodzi poniżej A. Z kolejny maksymalne szacunki muszą uwzględniać poziom 77,43 pkt., będący jednocześnie szczytem z marca 2009 r. Tak wyraźna przecena byłaby jednak możliwa w sytuacji, kiedy podwyżka stóp przez FED przesuwa się na koniec 2016 r., lub nawet na 2017 r.