Rynki czekają na minutki FOMC

 | 22.08.2019 09:39

Wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja notatek z lipcowego posiedzenia FOMC, na którym po raz pierwszy od czasu ostatniego kryzysu finansowego w 2008 roku doszło do obniżki stóp procentowych o 0,25%. Amerykański bank centralny wówczas zdecydował się na wsparcie gospodarki ze względu na stłumioną presję inflacyjną, słabe perspektywy dla wzrostu gospodarczego na świecie oraz utrzymująca się niepewność w kwestiach handlowych. Pomimo cięcia kosztu pieniądza waluta amerykańska zyskała na wartości, gdyż Powell zasugerował, że nie ma co liczyć na długi cykl obniżek stóp procentowych w sytuacji wciąż pozytywnej oceny przez Fed kondycji koniunktury w USA. Protokół z posiedzenia powinien dostarczyć wskazówek do tego, co będzie wyznacznikiem dalszych działań Fed, gdyż rynki liczą na kolejne działania stymulacyjne ze strony amerykańskiego banku centralnego.

Podczas środowej sesji poznamy także dane z Kanady o inflacji CPI. Generalnie dynamika cen konsumentów utrzymuje się w okolicy celu inflacyjnego na poziomie 2,0%, jednakże kanadyjski bank centralny (BoC) oczekuje, że zacznie ona wyhamowywać i powróci do celu w połowie 2020 roku. Konsensus rynkowy zakłada, że w lipcu wskaźnik CPI wyhamował do 1,7% z 2,0%. Aktualnie główna stopa procentowa w Kanadzie wynosi 1,75%, co jest najwyższym poziomem od grudnia 2008 roku. Zdaniem BoC polityka monetarna jest odpowiednia, a kluczowymi czynnikami do zmiany podejścia może być rozwój sytuacji w sektorze energetycznym i w sporach handlowych. Aktualnie para USD/CAD utrzymuje się powyżej poziomu 1,3300 i w pobliżu sierpniowych maksimów lokalnych.

Na rynku krajowym dziś zostały opublikowane dane z sektora przemysłowego i budowalnego, które w lipcu uległy poprawie w stosunku do bardzo niskich odczytów z czerwca. Produkcja przemysłowa wzrosła w zeszłym miesiącu o 5,8% w skali roku, nieco poniżej oczekiwań rynkowych. Z kolei produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o 6,6% r/r. Dane nieco łagodzą obawy o stan polskiej gospodarki w sytuacji coraz słabszej koniunktury w Niemczech oraz nie zmieniają perspektyw dla polityki pieniężnej. Złoty pozostaje dziś nieco mocniejszy zarówno względem euro i dolara, co po wczorajszym wyhamowaniu deprecjacji naszej krajowej waluty może pozwolić PLN złapać chwilę oddechu.

Pobierz aplikację
Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
Pobierz

USD/PLN