Silny wzrost w USA kontrastuje z osłabieniem w strefie euro

 | 29.08.2014 13:15

Rynek szykował się na niewielką korektę w dół wskaźnika PKB dla USA za II kwartał, ale ostatecznie doszło do korekty w górę do poziomu 4,2% k/k (SAAR) w porównaniu z poprzednim poziomem 4,0%. Co więcej, wzrost ten był spójny: końcowy popyt krajowy skorygowano w górę na skutek silniejszej poprawy nastrojów biznesowych niż pierwotnie zakładano, udział eksportu netto również skorygowano w górę, a udział zapasów w dół. Takie dane zapowiadają solidny wzrost w pozostałych miesiącach roku i umacniają dolara względem niemal wszystkich monitorowanych przez nas walut (za wyjątkiem BRL). Ponadto, zanotowano niewielki spadek oczekiwanej stopy funduszy federalnych Fed (spadek o 1,5 punktu bazowego), kolejny nieznaczny spadek rentowności obligacji i osłabienie rynków akcji na całym świecie. (Amerykańskie obligacje nadal mają miażdżącą przewagę nad obligacjami państw strefy euro, chociaż 10-letnie obligacje hiszpańskie dają większe zyski od obligacji amerykańskich). Dlatego nie jestem pewien, na ile znaczące są teraz różnice w oprocentowaniu obligacji). W każdym razie, silniejszy wzrost lub nasilenie napięć na Ukrainie zmieniły nastawienie inwestorów w stosunku do dolara. Dziś będziemy świadkami przeciągania liny między sprzedażą dolara na koniec miesiąca a popytem na ucieczki do bezpiecznych przystani. Uważam, że zwycięży jednak ta druga tendencja.