Spadki cen surowców okazją do zakupów? Analiza: platyna, pallad oraz nikiel

 | 13.09.2023 11:27

  • Rekordowe prognozowane niedobory na rynku platyny

  • Departament Obrony USA zaangażowany w zwiększenie podaży niklu

  • Cena Palladu najniżej od 2018 roku

  • 2023 rok to nie jest dobry okres dla metali przemysłowych w szczególności dla wymienionych w tytule platyny, palladu oraz niklu, które od początku roku są na minusie kolejno –15,57%, -30,76% oraz –31,76%. Głównym powodem przeceny jest jastrzębia polityka monetarna Rezerwy Federalnej, która utrzymuje silnego dolara amerykańskiego oraz podbija rentowności amerykańskich obligacji, co jest zdecydowanie niekorzystną kombinacją dla rynku surowców. W dłuższym terminie czasowym surowce mogą być jednak pod presją kupujących z uwagi na globalne niedobory, które związane są głównie z rozwojem elektromobilności oraz odnawialnych źródeł energii, generujące coraz większy popyt w tym zakresie. W związku z tym warto rozważać szukanie pozycji długich, które mogą osiągnąć potencjał na rozwinięcie ruchu w kierunku północnym w momencie zwrotu w polityce monetarnej FED.

    Czy uda się obronić lokalne minima na platynie?/h3

    Ostatnie miesiące na notowaniach platyny stały pod znakiem niezdecydowania co do kierunku, co przełożyło się na utworzenie konsolidacji w granicach 890-1000 dolarów. W krótkim terminie na niekorzyść strony kupujące działa silniejszy dolar, w wyniku czego jesteśmy obecnie świadkami ataku na dolne ograniczenie wskazanego trendu bocznego. Jeżeli stronie sprzedającej uda się zejść niżej, wówczas kolejnym celem będą dołki z 2022 roku, które zlokalizowane są w rejonie cenowym nieco powyżej 800 dolarów. Istotne w kontekście wyceny metali będą dzisiejsze dane dotyczące inflacji w USA, która w przypadku wyższych odczytów od prognoz, mogą wspierać scenariusz podażowy.