Spadki na bitcoinie wyhamowują. Chwilowa przerwa czy początek większej korekty?

 | 11.07.2022 12:11

Notowania najstarszej kryptowaluty mają za sobą najgorszy kwartał w historii, w ramach którego obserwowaliśmy przecenę o 58%. Pomimo tak głębokich spadków w dalszym ciągu utrzymuje się presja spadkowa, która może pogłębić ruch w kierunku południowym. Głównym argumentem za kontynuacją spadków jest bessa na rynku akcji w tym na amerykańskim NASDAQ100, który w ostatnich miesiącach jest mocno skorelowany z bitcoinem w granicach 0,6-0,7. Segment kryptowalut może stanąć w obliczu pojawienia się czarnego łabędzia w postaci wierzycieli giełdy MT Gox, którzy w przypadku otrzymania części straconych kryptowalut mogą zdecydować je sprzedać i wywołać kolejną falę spadkową. Według szacunków liczba potencjalnych walut cyfrowych, które mogą być wyprzedane, sięga 150 tys. monet. Realizacja tego scenariusza może znieść kurs nawet w okolice 13 tys. dolarów za jednego bitcoina.

 

Holderzy wycofują waluty z giełd

Według analiz wykonywanych przez portal Glassnode wieloryby, czyli inwestorzy, którzy posiadają ponad tysiąc BTC, wycofali już z 8,69 mln bitcoinów , z giełd, które są obserwowane przez Glassnode. Odpływ środków jest mocno skorelowany z wyceną kryptowaluty. W momencie gdy rośnie liczba wycofywanych monet, jednocześnie spada ich kurs, co pokazuje poniższa grafika na przykładzie bitcoina.