"Kryzys zbożowy" - jak wpłynął na ukraińskie spółki na GPW?

 | 19.04.2023 12:19

Trwający od wielu miesięcy tzw. kryzys zbożowy, który ogólnie rzecz ujmując spowodowany jest niekontrolowanym importem oraz sprzedażą na terenie Polski - głównie zbóż, ale również innych produktów rolnych. W wyniku tego rynek został zalany ukraińskim zbożem, które docelowo miało trafić na inne rynki, co sprawia olbrzymie problemy ze sprzedażą płodów rolnych przez naszych rodzimych producentów. Nasilające się protesty spowodowały, że rząd polski zdecydował się na radykalne kroki polegające na:
  • Czasowym zakazie importu wyszczególnionych produktów rolnych z Ukrainy

  • Interwencyjnym skupie zboża po minimalnej cenie 1400 zł za tonę

  • Pakiecie wsparcia dla rolników

O ile nie wiemy, jak w praktyce miałby takowy skup przebiegać, gdyż wątpliwości budzą przede wszystkim źródła finansowania oraz możliwości składowania, o tyle wygląda na to, że rząd wycofuje się z zakazu importu. Zgodnie z komunikatem prasowym rozmowy na linii Warszawa - Kijów miały zakończyć się ustaleniem porozumienia w postaci zwiększonych środków kontroli konwojowanych produktów, co ma odblokować tranzyt począwszy od piątku od północy.

Sytuacja rolna na Ukrainie trudna, ale stabilna/h2

Kluczowym czynnikiem, który będzie miał wpływ na kondycję ukraińskich przedsiębiorstw rolno-spożywczych jest naturalnie sytuacja na froncie wojennym. Pomimo że na wielu odcinkach trwają zażarte walki, to linia frontu nie przesunęła się w znaczący sposób w jednym lub drugim kierunku w ciągu ostatnich miesięcy. Wszystko wskazuje na to, że strona ukraińska szykuje się do kontrofensywy, od której będą zależeć dalsze losy wojny i potencjalne warunki negocjacji pokojowych.

Gorsze informacje napływają z okolic Odessy, gdzie znajduje się główny port umożliwiający eksport ukraińskiego zboża, głównie do Afryki. Według Kijowa od niedzieli transport w ramach korytarza zbożowego jest w praktyce zablokowany, o co obwiniana jest strona rosyjska, która najprawdopodobniej będzie chciała wykorzystać napięcia powstałe w stosunkach z Polską i innymi krajami naszego regionu. Jeżeli blokada będzie utrzymywana, wówczas presja na wzrost cen zbóż może powrócić, gdyż alternatywne kierunki są już praktycznie wyczerpane.

Astarta wchodzi w sezon rolny/h2

Astarta Holding (WA:ASTH) to duży holding rolno-spożywczy zrzeszający spółki z tego segmentu działające w Ukrainie. Zarejestrowany w Holandii holding jest charakterystycznym dla tamtejszej gospodarki podmiotem, który w odróżnieniu od np. polskiego rynku rolnego opartego głównie na mniejszych prywatnych producentach, działa w warunkach dużej skali wykorzystując jednocześnie niskie koszty pracy i doskonałe warunki glebowe. Na początku kwietnia spółka ogłosiła, że rozpoczęte zostały prace w ramach tegorocznego sezonu rolnego, co w obecnych trudnych warunkach wojennych możemy uznać za pozytywną informację.

Od początku marca kurs spółki znajduje się w ramach lokalnego trendu wzrostowego, co doprowadziło do ataku na górne ograniczenie konsolidacji w rejonie cenowym 29 zł za akcję.