To tylko PR Donalda Trumpa…

 | 29.10.2019 11:50

Kluczowe informacje z ostatnich godzin mogące mieć wpływ na rynki:

  • USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: Donald Trump powiedział wczoraj po południu, że negocjacje z Chinami idą zgodnie z planem i podczas listopadowego szczytu APEC w Chile dojdzie do uroczystego podpisania tzw. częściowej umowy handlowej („pierwszej fazy”). Ze strony USTR (Biura Przedstawiciela ds. Handlu USA) pojawiła się też informacja o możliwym poszerzeniu listy chińskich produktów wyłączonych spod amerykańskich ceł już od 1 listopada, a także najprawdopodobniej dojdzie do przedłużenia terminu dla już istniejących wyjątków, które wygasają z końcem grudnia. Na rynku wciąż pojawiają się też spekulacje nt. rezygnacji z podwyżki stawek celnych na chińskie produkty, jaka powinna mieć miejsce w połowie grudnia (wartość importu to 160 mld USD) – nie jest jednak jasne, czego w zamian będą oczekiwać Amerykanie. Nad ranem pojawiła się też plotka, że Chińczycy mogą jednak chcieć powiązać wątek rozmów handlowych z deklarowanym wsparciem amerykańskich polityków dla sytuacji w Hong-Kongu. Bloomberg podał też, że republikański senator Marco Rubio planuje zgłosić projekt ustawy, która zakazywałaby inwestowania w chińskie spółki przez amerykańskie fundusze emerytalne. Optymizm widoczny wczoraj na rynkach akcji zaczyna dzisiaj nieco wyparowywać…. Uwagę zwraca też brak optymizmu w notowaniach chińskiego juana, który do tej pory był dość dobrym barometrem sytuacji.
  • WIELKA BRYTANIA / BREXIT/ WYBORY PARLAMENTARNE: UE zgodziła się wydłużyć Brexit o kolejne trzy miesiące (do końca stycznia), chociaż okres ten może zostać skrócony, jeżeli strony wcześniej ratyfikują porozumienie rozwodowe (zgodnie z oczekiwaniami). Premier Boris Johnson przegrał natomiast głosowanie w Izbie Gmin – jego wniosek o przeprowadzenie przedterminowych wyborów w dniu 12 grudnia nie zyskał wymaganych 2/3 głosów za sprawą sprzeciwu posłów Partii Pracy. Szef rządu planuje jednak zgłosić ponowny wniosek w tej sprawie już dzisiaj – tym razem potrzebna będzie już zwykła większość głosów. W efekcie kluczowa będzie postawa Liberalnych Demokratów, oraz szkockiej SNP – ugrupowania te teoretycznie są za wcześniejszymi wyborami. Funt, który wczoraj nieco zyskał, dzisiaj powraca już do spadków.
  • Pobierz aplikację
    Dołącz do milionów osób, które dzięki Investing.com są zawsze na bieżąco z sytuacją na rynkach finansowych.
    Pobierz

    OPINIA ANALITYKA: To tylko PR Donalda Trumpa…

    Trzeba przyznać, że doradcy wizerunkowi prezydenta USA dość dobrze opanowali naukę właściwego timingu – słowa Trumpa o tym, że deal z Chinami zostanie dopięty w listopadzie padły dokładnie w momencie, kiedy indeks S&P500 wybijał się na nowe szczyty. Efekt został osiągnięty, chociaż prezydent USA nie powiedział wczoraj nic nowego, co by nie było wiadome. Pewnym zaskoczeniem były tylko sygnały z USTR sugerujące, że Amerykanie mogą pójść na rękę Chińczykom w temacie ceł, ale tutaj i to jeszcze raz powtórzę, wszystko może rozbijać się o szczegóły, czyli to, co Pekin zaoferuje w zamian. To pokażą dopiero najbliższe tygodnie i być może kuluarowe rozmowy. Zresztą zwróćmy uwagę na jeden fakt – podczas kiedy Trump i USTR dobrze „mydlili oczy” rynkom, agencje podały informacje, że Federalna Komisja Łączności planuje oznaczyć chińskie firmy Huawei i ZTE, jako spółki zagrażające bezpieczeństwu narodowemu, a republikański senator Marco Rubio chciałby procedować ustawę zakazującą amerykańskim funduszom federalnym inwestowania w chińskie spółki. Taka gra na „dwie ręce”, to sygnał, że należy przesadzać z nadmiernym optymizmem. Działania, jakie prowadzi Donald Trump w mediach obliczone jest na poprawę wizerunku, zwłaszcza w kontekście planów Demokratów, aby już w czwartek poddać wniosek o rozpoczęcie procedury impeachmentu. I ten sam Donald Trump może nam za chwilę powiedzieć, że on chce porozumienia, ale Chińczycy nie rozumieją jego intencji…

    Kiedy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Wczorajsza biała świeczka na USDCNH (dolar do juana offshore) w momencie, kiedy rynki były dość optymistyczne w swoich wizjach relacji amerykańsko-chińskich, jest dość wymowna. Jeżeli w najbliższych dniach dojdzie do naruszenia rysowanej od 16 października krótkoterminowej linii spadkowej trendu, to otrzymamy dodatkowe potwierdzenie, że smart money szykują się już na zaskakujący scenariusz. Układ dziennych wskaźników na USDCNH nie wyklucza, że takowy mógłby się pojawić…