Tygodniowy przegląd rynków towarowych: złoto i srebro w centrum uwagi

 | 11.03.2024 11:18

Sektor surowcowy rozpoczął marzec od znacznych zysków i najlepszych tygodniowych wyników od października. Podczas gdy leki na otyłość i sztuczna inteligencja nadal przyciągają uwagę na rynku akcji, ten tydzień na rynkach towarowych należał do metali szlachetnych, zwłaszcza złota, które zmierzało do największego dwutygodniowego wzrostu od lipca, osiągając rekordowy poziom. Miało na to wpływ osłabienie dolara i niższe rentowności obligacji skarbowych po tym, jak przewodniczący Rady Gubernatorów Rezerwy Federalnej Powell zakomunikował, że bank centralny jest blisko uzyskania pewności niezbędnej do złagodzenia polityki, sugerując, że obniżki stóp rozpoczną się w tym roku.

Jak wspomniano, uwagi te znacznie osłabiły dolara, a apetyt na ryzyko znacznie wzrósł. Dotyczy to między innymi japońskiego jena, który, oprócz gołębich zapowiedzi Powella, otrzymał impuls w postaci silnego wzrostu płac, zwiększając szanse, że Bank Japonii w końcu wyjdzie z ostatniego na świecie systemu ujemnych stóp procentowych i podniesie stopy procentowe, być może już w tym miesiącu.  Umacniający się trend USDJPY uległ przerwaniu i może zacząć się odwracać, ponieważ spekulanci zmniejszają ekspozycję na jedną z najbardziej ulubionych krótkich pozycji w ciągu ostatnich trzech lat.

Jak wynika z poniższej tabeli, w ciągu tygodnia wszystkie sektory z wyjątkiem sektora energetycznego notowały wyższe obroty, a znaczne zyski sprawiły, że perspektywa powrotu wskaźnika Bloomberg Commodity Total Return Index na plus w ciągu roku jest realistyczna. Pomimo tego, że wszyscy skupiają się na złocie, to srebro radziło sobie najlepiej ze wszystkim surowców, korzystając ze wsparcia rosnących cen złota i miedzi, a także słabnącego dolara.

Indeks Bloomberg Softs pozostaje najlepiej radzącym sobie sektorem w tym roku, pomimo pojawiających się oznak realizacji zysków. Dotyczy to zwłaszcza kakao, które doświadczyło gwałtownego wzrostu w obliczu znacznego spadku podaży z Afryki Zachodniej, a co za tym idzie presji zakupowej ze strony producentów zamykających krótkie pozycje, wprowadzone w celu zabezpieczenia ekspozycji. Z drugiej strony hossę odnotowały kawa i bawełna. Kontrakty terminowe na kawę Arabica korzystały z rosnących kontraktów terminowych na kawę Robusta, które osiągnęły nowe maksimum w związku z rosnącymi obawami o mniejsze dostawy z Wietnamu i Indonezji, dwóch z trzech największych producentów na świecie.