USD: pomiędzy wojną handlową a fundamentami
Kathy Lien | 10.09.2018 15:37
Wrzesień jest aktywnym miesiącem na rynku walutowym, ponieważ to wówczas publikowane są wyniki gospodarcze, a rozbieżności w polityce pieniężnej stają się wyraźniejsze.
W ubiegłym tygodniu śledziliśmy decyzje w sprawie stóp procentowych Reserve Bank of Australia oraz Bank of Canada, a w tym tygodniu podobne decyzje podejmą Europejski Bank Centralny i Bank of England. Podobnie jak RBA i BoC, EBC i BoE są powszechnie uważane za niechętne zmianom w swojej polityce monetarnej. Jednak dzięki USD zwiększającemu zyski w ubiegłym tygodniu ze względu na mocniejszy raport NFP, inwestorzy będą myśleć o tym, jak ich podejście do gospodarki różne jest od spojrzenia Fedu. Frank szwajcarski to jedyna waluta, która zdołała wyprzedzić dolara pod kątem wzrostów, podczas gdy wszystkie pozostałe waluty walczyły o uwagę kupujących. Najgorzej radził sobie dolar nowozelandzki, a następnie loonie i aussie. Patrząc na najbliższe dni spodziewamy się, że amerykańskie byki utrzymają kontrolę nad rynkiem.
- Wsparcie 110.00
- Opór 112.00
Istnieje wiele powodów, dla których uważamy, że wrzesień powinien być dobrym miesiącem dla USD. Na szczycie listy znajduje się perspektywa podwyżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej na posiedzeniu 26 września. Rynek wycenia w 96% szanse na ten ruch, a po publikacji ostatniego raportu o zatrudnieniu poza sektorem rolnictwa, podwyżka stóp wydaje się być gwarantowana. W tym tygodniu sprzedaż detaliczna i raporty o inflacji również powinny okazaćsię mocne, wzmacniając argumenty za zacieśnieniem i utrwalając pozytywną dynamikę. W sierpniu powstało ponad 200 tys. miejsc pracy, a wynagrodzenia wciąż rosną! Średnie zarobki na godzinę wzrosły w ubiegłym miesiącu o 0,4%, co było najsilniejszym wzrostem od prawie roku. Pomiędzy rekordowymi maksimami na amerykańskich akcjach notowanych w zeszłym miesiącu, a wzrostem wynagrodzeń, sprzedaż detaliczna w sierpniu również powinna wzrosnąć. Nie oczekujemy żadnych poważnych zmian w poziomie inflacji, ponieważ spadły ceny gazu i ropy, ale wśród tych dwóch raportów sprzedaż detaliczna jest zdecydowanie ważniejsza. Komentarze amerykańskich decydentów również były "jastrzębie" - wśród prezesów Rezerwy Mester, Rosengren i Kaplan szukają sposobności do podwyżki stóp procentowych. Dolar amerykański powinien również czerpać korzyści z trwających napięć w handlu międzynarodowym. Dwa tygodnie po zakończeniu ostatniej rundy rozmów z Kanadą wciąż nie udało się osiągnąć porozumienia, a teraz inwestorzy obawiają się, że prezydent Trump skupi się na Japonii.
Podczas gdy USD może przewyższać EUR, AUD i inne główne waluty pod kątem stóp zwrotu napięcia handlowe stanowią poważny problem dla USD / JPY. Inwestorzy powrócili do dolara po tym, jak prezydent Trump zasugerował, że Japonia może być celem następnych ceł handlowych. Amerykański prezydent koncentruje się na zmniejszaniu deficytu, a w rozmowie telefonicznej z Wall Street Journal przyznał, że Japończycy mogą nie być zadowoleni "gdy tylko powiem im, ile muszą zapłacić". Pod koniec zeszłego tygodnia Trump zacisnął pętlę na Chinach grożąc nałożeniem kolejnych ceł wartych 267 miliardów dolarów. Zagrożenia te wpływają na wzrost cen akcji oraz USD/JPY. Chociaż crossy jena mogą zareagować najsilniej, jeśli Trump wyrzuci kolejne groźby lub Chiny lub Japonia odpowiedzą w podobnym tonie USD/JPY również straci. Na początku miesiąca rozmawialiśmy o tym, jak wrzesień jest historycznie słabym miesiącem dla akcji, a wojna handlowa prezydenta Trumpa może tylko pogorszyć tę sytuację.
Pobierz aplikację
- Wsparcie AUD .7000 NZD .6500 CAD 1.3000
- Opór AUD .7200 NZD .6600 CAD 1.3250
Najważniejszym pytaniem, które każdy sobie zadaje, jest to, czy waluty surowcowe mogą kontynuować swoje spadki i uważamy, że odpowiedź brzmi "tak". Dolar australijski oraz dolar nowozelandzki osiągnęły swoje najniższe poziomy od dwóch lat i prawdopodobne nie jest to koniec tych spadków. RBA zignorowało podwyżki oprocentowania kredytów hipotecznych przez lokalne banki i utrzymało neutralny, ale optymistyczny ton. Jednak AUD gwałtownie zaczęło tracić na wartości, gdy Trump zwiększył presję wywieraną na Chiny. Wyższe niż oczekiwano PKB w drugim kwartale nie pomogło tej walucie, ponieważ inwestorzy obawiają się, że wolniejszy wzrost w Chinach może wpłynąć na gospodarkę Australii. Obserwowaliśmy już stagnację sprzedaży detalicznej i zwolnioną dynamikę w sektorze usług. Pomiędzy wzrostem oprocentowania kredytów hipotecznych, światowymi napięciami w handlu i słabością juana prognozy dla Australii są ponure i z tych powodów AUD/USD może kontynuować spadki poniżej 70 centów. W tym tygodniu raport z rynku pracy prawdopodobnie nie pomoże.Dolar nowozelandzki również traci na wartości w reakcji na słabsze ceny mleka, słabszy bilans handlu międzynarodowego i wzrostu zatrudnienia nie spełniającego prognoz ekonomistów. W danych płynących do nas z Nowej Zelandii występuje niepodważalny trend spadkowy, a pogorszenie powinno być widoczne w opublikowanym w tym tygodniu raporcie manufacturing PMI. Uważamy, że kolejny spadek NZD/USD o 2% do 3% jest prawdopodobny, zanim para znajdzie ostateczne dno.
Perspektywy dla dolara kanadyjskiego są trudniejsze do przewidzenia, ponieważ wszystko opiera się na handlu. Zasadniczo gospodarka kanadyjska radzi sobie dobrze, ale z pewnością istnieją pewne słabości, takie jak rynek pracy. W piątek dowiedzieliśmy się, że Kanada straciła 51 tys. miejsc pracy w zeszłym miesiącu w największej prowincji w kraju, Ontario, odnotowując największy spadek zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin od blisko dziesięciu lat. Wzrost zatrudnienia w pełnym wymiarze godzin jest zachęcający, ale przy tak znacznym spadku, gospodarka nie jest zagrożona przegrzaniem. Jednak rynek oczekuje w tym roku jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych Banku Kanady i według zastępcy gubernatora Wilkinsa, bank centralny debatował nad odrzuceniem retoryki "stopniowego zacieśniania". BoC jest wyraźnie jastrzębi i otwarty na pomysł podniesienia stóp procentowych przed końcem roku. Jednak kanadyjscy decydenci nie chcą również zrobić kroku w przód, nie widząc postępów w rozmowach handlowych. Jeśli porozumienie z USA zostanie osiągnięte przed październikowym posiedzeniem, nic nie stoi na przeszkodzie do podwyżki. Nie tylko będziemy świadkami silniejszych spadków USD/CAD, ale będzie to również początek nowego trendu spadkowego, który może zepchnąć tę parę do 1,29. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, USD/CAD może utrzymać ostatnie wzrosty.
h2 Euro/h2 h3 Kluczowe poziomu/h3- Wsparcie 1.1500
- Opór 1.1700
W tym tygodniu odbędą się dwa posiedzenia w sprawie polityki pieniężnej pomiędzy członkami BoE oraz EBC i uważamy, że spotkanie Europejskiego Banku Centralnego wywrze większy wpływ na rynek. EUR/USD zakończył miniony tydzień blisko dwutygodniowych minimów dzięki awersji do ryzyka i łagodniejszym danym z Niemiec. Włoskie rentowności spadały każdego dnia w zeszłym tygodniu, więc Włochy są obecnie mniejszym problemem, ale EBC nie ma powodów, by zmieniać swoje dotychczas neutralne nastawienie. Podczas ostatnich posiedzeń bank centralny jasno dał do zrozumienia, że nie planuje podnosić stóp procentowych aż do końca przyszłego roku, a dane od czasu lipcowego posiedzenia okazały się mieszane. Prezes EBC Mario Draghi martwi się niską inflacją i biorąc pod uwagę brak znacznego wzrostu presji cenowej, jego pogląd, że jest zbyt wcześnie, aby ogłosić zwycięstwo nad inflacją, pozostanie niezmieniony. W tym tygodniu podkreśli to wraz ze swoimi obawami dotyczącymi globalnego handlu podczas zaplanowanej konferencji prasowej. Po poprawie danych z USA i fakcie, że Fed jest gotowy do podwyżki swoich stóp procentowych jeszcze w tym miesiącu, neutralne komentarze EBC mogą spowodować wzrost EUR/USD do 1,14.
- Wsparcie 1.2800
- Opór 1.3050
Dane z Wielkiej Brytanii i negocjacje w sprawie Brexitu mogą mieć większy wpływ na funta niż decyzja Banku Anglii w sprawie polityki pieniężnej. Po zeszłomiesięcznych podwyżkach stóp, BoE nie może ponownie zaostrzyć swojej polityki monetarnej w tym miesiącu. Rozmowy w sprawie Brexitu idą dobrze, a Unia Europejska wykazuje większą gotowość do ułatwienia secesji, choć umowa wciąż nie jest zawarta, a jak wiemy już z doświadczenia, rozmowy te mogą skręcić w niewłaściwym kierunku niemal w dowolnym momencie. Dopóki więc umowa secesyjna nie zostanie oficjalnie ogłoszona, Bank of England nie będzie skory do ponownych podwyżek. Chociaż obserwujemy pewną poprawę w poziomie sprzedaży detalicznej, inflacji i rynku pracy, przemysłowe -, {{ecl -274||usługowe}} - oraz budowlane PMI zwolniło w zeszłym miesiącu. Rynek nie przewiduje kolejnej podwyżki stóp procentowych od BoE do połowy przyszłego roku. Mając to na uwadze, funt szterling nie jest tak cierpliwi jak BoE, ponieważ w mediach jest wystarczająco dużo pozytywnych newsów, aby niedźwiedzie się przestraszyły. Dane handlu międzynarodowego, produkcji przemysłowej oraz z rynku pracy mają zostać opublikowane w tym tygodniu, a raport o zatrudnieniu może mieć szczególnie znaczący wpływ na funta szterlinga przed posiedzeniem BoE.
Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.