Wykres dnia: Netflix już niedługo po $385?

 | 14.02.2019 16:01

Netflix (NASDAQ:NFLX) może mieć spore problemy z powodu bycia pominiętym przez nowy serwis wideo Apple (NASDAQ:AAPL), tracąc wczoraj 2,3%, ale nie jesteśmy przekonani, że może to być powód do zmiany ogólnej tendencji na wykresie. Podczas gdy nowa konkurencja może mieć wpływ na długoterminową perspektywę dla spółki, w perspektywie średnioterminowej pozostajemy byczy. Przyspiesza międzynarodowy wzrost gospodarczy, a liczba abonentów rośnie. Ponadto, jest mało prawdopodobne, aby nawet w czasie recesji, konsumenci zrezygnowali z miesięcznego abonamentu Netflix w wysokości 10 USD.

Rynek wycenia 8-procentowy wzrost sprzedaży. Credit Suisse stwierdza w nocie do inwestorów, że "rynek jest utwierdzony w założeniu, że NFLX osiągnie 335 milionów abonentów do 2028 r.", zwiększając ponad dwukrotnie obecną liczbę nieco ponad 148 milionów abonentów. Rynek prognozuje również, że Netflix obejmie 42 procent wszystkich globalnych gospodarstw domowych posiadających szerokopasmowy dostęp szerokopasmowy, z wyjątkiem Chin - wylicza firma.

W ciągu ostatnich 10 lat cena akcji spółki wzrosła o ponad 6000 procent, a w samym tylko 2019 roku zyskała aż 33 procent.

Obecna dominacja Netflix na rynku rozrywki internetowej pozwoliła na drastyczny wzrost cen, który zrównoważył wzrost liczby abonentów krajowych. Przewaga ta może jednak nie trwać długo. Apple zamierza uruchomić własny serwis wideo w kwietniu, co może spowodować, że Netflix będzie zmuszony do rewizji cen abonamentu. Jednocześnie, koszt treści jest napędzany przez konkurencję. Gra o Tron produkcji HBO, kosztowało 10 milionów dolarów za odcinek. Netflix zapłacił o 30% więcej za odcinek za Koronę.